Ptaki z 6 małymi łabędziątkami (male rosną jak na drożdżach) postanowiły zwiedzić sąsiedztwo, Opuściły Bóbr i wędrowały po drodze rowerowej. W pewnym momencie stado weszło na ulice wprost pod jadące samochody! Na szczęście kierowcy którzy zauważyli na środku ulicy łabędzią rodzinkę zaczęli hamować.
Łabędzie w ogóle nie reagowały na jeżdżące po ulicy samochody, czuły się tak swobodnie i pewnie, jakby to było całe ich terytorium. Mieszkańcy przyglądający się tej sytuacji obawiają się o łabędzią rodzinkę, że stanie się im krzywda i zastanawiają się co ich skłoniło do tak niebezpiecznej sytuacji? Zakładają, że „spacer” może powtórzyć. W pobliżu Wiejskiej jest ruchliwa ulica Ogińskiego.
Na rodzinę łabędzi, jak to w przyrodzie, czyha wiele innych niebezpieczeństw. W nocy do gniazda zakradają się intruzi (wszystko można zobaczyć na kamerce gdzie przekaz live jest non stop) . Ptaki bronią gniazda. Nie straszny im szczur wodny, wydra czy łasica. Każdej mocy nawiedza ich czapla siwa. Jest to ptak drapieżny polujący nie tylko na ryby ale też na pisklaki ptaków wodnych. Widać, że przed czapla łabędzie czują respekt, boją się jej i są zestresowane.
Komentarze (2)
Jak to ptaki i inne zwierzęta, to jest ich środowisko naturalne i raczej nie sądzą, że grozi im jakieś niebezpieczeństwo. Ale same zdarzenie jest wyjątkowe, bo widok łabędziej rodziny to rzadkość w terenie zabudowanym.
Jak śmierdzi w rzece spuszczanymi ściekami to tak niestety jest. Róbcie tak dalej śmierdziele to wszystko stamtąd poucieka!