Pierwszy raz Sudetów?

To będzie bardzo trudna przeprawa dla naszych zawodników. Rywale są bardzo mocni i nie przypadkowo zajmują wysokie miejsce w tabeli. Na swoim koncie mają aż 6 zwycięstw i tylko jedną porażkę, którą dość niepodziewanie „zaliczyli” w Pruszkowie z tamtejszym Zniczem. Sudety ostatnich pojedynków nie mogą zaliczyć do udanych. Najpierw przegrali w Pucharze Polski z Nysą Kłodzko, a później polegli właśnie w starciu ze Zniczem. O zwycięstwo było niezwykle blisko, na dwie minuty przed końcem Sudety nawet prowadziły dwoma punktami. Niestety zabrakło koncentracji i zimnej krwi. Teraz na podopiecznych Ireneusza Taraszkiewicza czeka kolejny wymagający rywal, a w dodatku Sudetom nie najlepiej idzie na własnym parkiecie. Nie wygrali jeszcze przed własną publicznością, więc może to będzie ten pierwszy raz? Początek spotkania w środę o godz. 18:30 w hali przy ulicy Sudeckiej.