To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Piast oskubał Orła


Przez wiele sezonów zdążyliśmy się już przyzwyczaić, że Orzeł Mysłakowice poniżej pewnego poziomu nie schodzi – drużyna była zawsze poukładana, ambitna, trudny rywal dla wszystkich. Niestety, tegoroczna inauguracja A-klasowych rozgrywek nie potwierdza tej opinii, Orłowi najwyraźniej nie idzie i nawet działacze przyznają, ze drużyna jest w kryzysie. – Zespół jest mocno odmłodzony i trzeba czasy, żeby się zgrał i doszedł do optymalnej dyspozycji – uważa prezes Orła.

W meczu z Bolkowem starań mysłakowiczanom odmówić nie można, z organizacja gry było jednak już dużo gorzej. Goście bili głowa w mur uporczywie, ale bez efektów. Na tym tle Piast też wcale nie wypadł rewelacyjnie, a w drugiej połowie wręcz słabo. Gospodarze mieli jednak dwa decydujące atuty – świetną skuteczność i rywala, który w obronie radził sobie bardzo słabo. Porażka dla Orła musi być bardzo bolesna, na aż tak wysoką nie zasłużyli. Nie mogło być jednak inaczej, skoro na 5 okazji w drugiej połowie, bolkowianie trzy zamienili na bramki.

Piast Bolków – Orzeł Mysłakowice 6:1 (3:1)
Bramki: Strzelecki, K. Stępień, Taborski, Góra (2), Karkowski dla Bolkowa; Ociepa dla Mysłakowic