Park Zdrojowy odstrasza. Kiedy przestanie?

W sprawie parku interweniuje jeden z Czytelników, który w niedzielę wybrał się tam na spacer. - To co zobaczyłem jest przerażające – pisze pan Tomasz (nazwisko i kontakt do wiadomości redakcji). - Fontanna z osławioną kobietą - stan makabryczny i nie piszę tu o tym, że wymaga remontu - to fakt niezaprzeczalny.

Chodzi o to, że w fontannie przedstawiającą Królową Marysieńkę i wokół niej znajduje się pełno gruzu i rozbitego szkła. - To przecież ulubione miejsce odwiedzin rodziców z małymi dziećmi – pisze pan Tomasz. - Ktoś powinien zrobić z tym porządek.

Nie lepiej wyglądają alejki. Pan Tomasz przeszedł się tą przy sali fitness. Tam także pełno jest śmieci i tłuczonego szkła. - Nie wiem kto jest gospodarzem tego terenu, ale kuracjuszy to pewnie nie interesuje – pisze autor listu do redakcji.

Zastępca prezydenta Jerzy Lenard już dwa tygodnie temu mówił, że rozpocznie się wielkie sprzątanie miasta po zimie. Później jednak prace zostały wstrzymane, bo zima znowu dała o sobie znać.

Tak czy inaczej, ten widok nie potrwa na szczęście długo. Jeszcze w tym półroczu powinna rozpocząć się rewitalizacja parku.

- Jest już wybrany inżynier projektu, ogłosiliśmy też przetarg na tę inwestycję. Chętni mają zgłaszać się do 8 kwietnia – mówi nam Mirosława Dzika, naczelnik wydziału inwestycji i zamówień publicznych. - Po tym terminie zostanie wybrany wykonawca i będzie mógł przystąpić do prac.

Projekt zakłada prawdziwą rewolucję w parku. Będzie wymieniona nawierzchnia alejek (kostka brukowa), na miejscu Królowej Marysieńki powstanie trójelementowa fontanna. Rzeźba Marysieńki zostanie przeniesiona w inne miejsce parku.

Wycięte zostaną niektóre drzewa, ale będą też nowe nasadzenia. Park zostanie ogrodzony, będą dwie bramy wjazdowe główne, 4 boczne i 3 furtki. Zmodernizowane zostanie oświetlenie. Więcej o tym, jak zmieni się Park Zdrojowy pisaliśmy rok temu. Artykuł znajduje się TUTAJ.

Niezależnie od tego należy zgodzić się z internautą, że park powinien być posprzątany jak najszybciej.