To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Park na Wzgórzu Kościuszki gotowy

Park na Wzgórzu Kościuszki gotowy

Zakończyła się rewitalizacja parku na Wzgórzu Kościuszki, dzięki której pojawiły się ścieżki do jazdy na rowerze czy rolkach, kilkanaście przystanków edukacyjnych i odrestaurowane ruiny Wzgórza Szubienicznego. Największa atrakcja jednak dopiero przed nami. W drodze jest zewnętrzna siłownia.

Największym zaskoczeniem w trakcie gruntownych prac remontowych było niewątpliwie odkrycie XVIII-wiecznej szubienicy, znajdującej się w najwyższym miejscu parku. Z zachowanych dokumentów wiadomo, że życie straciło na niej co najmniej 50 osób.

- Zdecydowaliśmy jednak, że nie będziemy jej odtwarzać, bo to narzędzie obecnie zbyteczne. Zachowaliśmy jedynie ruiny samego wzgórza, skąd rozpościera się widok na miasto – wyjaśniał Marcin Zawiła, prezydent miasta.

Bez obawy o konsekwencje po dwóch kilometrach nowych ścieżek mogą jeździć cykliści czy rolkarze. Część z dróg została wyasfaltowana, a część zachowana w naturalnej formie. Z jedenastu nowych tablic informacyjnych można się na przykład dowiedzieć o historii samego miejsca, ptakach, ssakach, płazach czy gadach przebywających w parku. Wśród nich pojawiły się dwa nowe przystanki. tj. Aleja Modrzewiowa i Pnącza leśne. Prezydent Jeleniej Góry zachęcał do przyjrzenia się szczególnie jednemu z nich. Chodzi o tablicę z przekrojem geologicznym przez Sudety Zachodnie. Ponadto pojawiły się nowe ławki, kosze na śmieci i lampy uliczne.

Powodzeniem z pewnością będzie się cieszyła zewnętrzna siłownia, czyli zestaw ośmiu podwójnych urządzeń do ćwiczeń, które zostaną ustawione w obrębie istniejącego już placu zabaw. Do 22 października stanie tam steper, twister, wyciskacz górny, dolny, rowerek i jeździec.

Nie wiadomo jeszcze, gdzie ostatecznie stanie kolumna Johanna Christopha Schonau'a Schau, założyciela parku, która póki co znajduje się w Muzeum Karkonoskim.

- Nie zdecydowaliśmy jeszcze czy wyeksponujemy ją w parku czy pozostawimy nadal w muzeum – wyjaśnił prezydent miasta, który jak sam przyznał skłania się bardziej ku jej odsłonięciu w parku. Być może stanie się to już na wiosnę.

Całkowity koszt projektu „Rozbudowa i doposażenie ścieżki przyrodniczej w Parku Wzgórze Kościuszki w Jeleniej Górze” wyniósł około 2 milionów złotych, w tym wkład środków unijnych wahał się w granicach 1,7 mln złotych, a zakup sprzętu do fitnessu 60 tysięcy złotych.

IMG_1091.JPG
IMG_1092.JPG
IMG_1094.JPG
IMG_1096.JPG
IMG_1098.JPG
IMG_1099.JPG
IMG_1100.JPG
IMG_1101.JPG
IMG_1102.JPG

Komentarze (14)

Te wzgórze było WINNICĄ i SADEM MORWOWYM. A nie żadnym parkiem.

z tego co mi się wydaje to jeszcze projekt zostal realizwany za byłego prezydenta Obrebalskiego. Dlaczego go nie zaprosili na otarcie parku ??

Halo! Halo! Jeszcze nie ma "wysypu" krytykantów niezadowolonych ZE WSZYSTKIEGO?! A to za ciemno, a to za jasno, za mokro, za sucho, za brzydko, za ładnie, za krótko, za długo, za tanio , za drogo...

Niemożliwe ! A co z modernizacją schodków od strony ulicy Mickiewicza,przecież wchodząc do parku po nich i schodząc można sobie nogi połamać,bez sensu taki remont- jakby nie skończony ! Panie prezydencie prosimy o remont tych schodków i będzie ślicznie!

wszystko ladnie pieknie, ale wystarczy przyjrzec sie jakosci tych robot, to wlos sie jezy na glowie. ale, zeby nie bylo ze tak bee i zlee, to niewatpliwa zaleta jest, ze wogole cos robia. lepsze 100x to, niz kolejne fotoradary.

Szkoda tylko ze calego parku nie podano rewitalizacji :(

Zapomniałem o śmietnikach super ekstra zajeb....Rozumiem, że te które już tam były to są jakie są ale nowe mogły być już chociaż troszkę przemyslane. Zastanawiał się ktoś jak biedny śmieciarz ma opróżnić ten kosz skoro zatrzask który ma uniemożliwić samoistne obrócenie się kosza jest tak mocny, że praktycznie bez uszkodzenia kubła, porysowania farby zabezpieczającej nie da się go obrócić? Skończy się na tym, że większość będzie albo przekręcona, krzywa i brzydka albo śmieci będą się same wysypywać. Jak już coś robicie to róbcie to z głową!!!!

Rewitalizacja może być, chociaż czy ktoś w nocy, korzystając z oświetlenia będzie wchodził na wzgórze szubieniczne - tego nie wiem. Jest jednak propozycja uzupełnienia jednej ważnej sprawy.
Brakuje 3 - 4 lamp, które oświetliłyby odcinek alejki między zakończeniem ul. Chełmońskiego a profilem geologicznym. Jest tam kompletnie ciemno, a to przecież główny trakt pieszy do ul. Mickiewicza. Podczas krótkich zimowych dni takie udogodnienie byłoby rewelacyjne.

bylam tam ostatnio niby ladnie to zrobione ale nie widac monitoringu.Wandale i panowie od zlomu juz obserwuja co tam mozna zmienic .i zabrac.Niewiem czy to dlugo bedzie tak ladnie ale niech straz Miejska ma oczy otwarte..

trzeba iść szybko zobaczyć jak to wszystko wygląda, bo za miesiąc nie będzie takiego porządku.. śmieci też, znając życie, nie będą regularnie wywożone.. Oby to nie był kolejny zrealizowany przez Pana Complexa projekt, który tylko wykonuje i zostawia go później na pastwę losu... Przykład - ścieżka rowerowa przy Osiedlu Robotniczym i Pijarskiej... Owszem, wybudował. Jednak do opieki nad terenem przyległej zieleni nie ma nikogo, gdyż projekt tego nie uwzględniał :/ ... MPGK też nie ma jakoś ochoty usuwać śmieci z terenu za bursą przy ul. Kilińskiego.. Na plac zabaw wstąpią, ale na drugą stronę mostku już za daleko im niestety.. :/ biedna Jelenia Dziura..