Było to w nocy z soboty na niedzielę. 38-latek, który leżał na jednym z oddziałów poszedł do sąsiedniej sali i ukradł innemu pacjentowi telefon komórkowy. Ten w tym czasie spał. Kiedy zorientował się, że padł ofiarą kradzieży powiadomił o tym policję.
- Funkcjonariusze w wyniku podjętych czynności wytypowali 38-latka jako osobę podejrzewaną o to przestępstwo – mówi podinspektor Edyta Bagrowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze. – Kiedy poinformowali go o tym , że przeszukają jego szafkę mężczyzna wydał im telefon i przyznał się do kradzieży.
Policjanci sprawdzą, czy sprawca nie ma na koncie więcej podobnych występków. Grozić mu może nawet do 5 lat.
Komentarze (2)
ten czlowiek moze to kleptoman dzialal pod wplywem emocji nieswiadom swych poczynań.
smiechu warte sa te wyroki i prawo. ktos kto zabije dostaje 5 lat i ktos kto ukradnie tez 5 lat!!