To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Orzeł Wojcieszów w końcu wygrywa

Pierwsze w tym sezonie i zasłużone zwycięstwo beniaminka okręgówki na własnym stadionie. Od początkowych minut podopieczni trenera Jacka Englera często przebywali na polu karnym gości.




MZKS Orzeł Wojcieszów – MKS Olimpia Kowary 1:0 (0:0). Gol Roberta Łużnego (61 min.). Czerwona kartka (za drugą żółtą) Tomasz Kuraś (Orzeł).

 

Oddali 11 celnych strzałów, ale nie potrafili pokonać bramkarza Jarosława Szarańca. Najlepsze okazje na gole miał Tomasz Kuras, ale trafił w słupek i w poprzeczkę. Zespół Olimpii bez Sebastiana Szujewskiego w składzie kilkakrotnie groźnie kontratakował. Po zmianie stron boiska gospodarze znów dominowali i stwarzali sobie wyborne sytuacje do zdobycia bramki. W drugim kwadransie do siatki Olimpii trafił Robert Łużny. Po jego mocnym strzale z rogu „szesnastki” futbolówka poleciała w lewy róg kowarskiej bramki. W końcowych minutach Orzeł mógł podwyższyć wynik. Najlepszą okazję nie wykorzystał kapitan gospodarzy Juliusz Terlecki, który głową zbyt słabo uderzył piłkę. Trenerzy obu drużyn i piłkarze mieli wiele uwag i pretensji do arbitra głównego za słaby poziom sędziowania.