Oni głosują gdzie indziej

- Wydaliśmy przed drugą turą ponad 1300 zaświadczeń dla mieszkańców, którzy chcą głosować poza Jelenią Górą – mówi naczelnik. Do tego trzeba doliczyć jeszcze prawie 1100 zaświadczeń, które pobrali mieszkańcy przed pierwszą turę a są one ważne na obie tury wyborów.

Wczoraj jeszcze przed godz. 15. w wydziale spraw obywatelskich była kolejka. Dopiero po godz. 15. pracownice miały chwilę oddechu (wydział pracował do godz. 17.).
Jak mówi L. Wierzbicki, większość pobierających podawała ten sam powód: wyjazd za granicę.

Gdzie jeleniogórzanie będą głosować? - Z rozmów z klientami wynika, że sporym zainteresowaniem cieszą się miejscowości nadmorskie – mówi L. Wierzbicki. - Jest też spora grupa, która planuje udział w głosowaniach podczas wyjazdów zagranicznych. I to w dalekich od Polski miejscach: w Dżakarcie, Toronto czy Sydney.

W tym roku ustawodawca zastosował możliwość udzielania pełnomocnictwa. Dotyczy to osób, które mają kłopoty z poruszaniem się, niepełnosprawnych lub po ukończeniu 75 roku życia. Możliwość powierzenia oddania głosu pełnomocnikom nie cieszy się jak na razie wielką popularnością.

- Wydaliśmy łącznie 20 pełnomocnictw. To nowa forma i jeszcze mało kto o niej wie, ale ważne, że już jest jakieś zainteresowanie – mówi naczelnik.