Już w 7. minucie Dregan trafił do siatki gości i otworzył wynik. Później gra się wyrównała, ale jeszcze przed przerwą kowarzanie zdobyli drugiego gola. Strzelcem był Sebastian Szujewski. W tym czasie podopieczni Adriana Szczurka grali w dziesiątkę, bo w 42. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę, zobaczył Zatylny.
Goście po przerwie przycisnęli i nie tylko odrobili straty, ale i zdobyli gola na miarę zwycięstwa. Klasyczny hat-trick skompletował Rudolf.
Działacze Olimpii myślami są już przy nowym sezonie. Drużynę poprowadzi nowy trener Aleksiej Tiereszczenko. Pochodzi z Ukrainy, ale od wielu lat związany jest z Polską. W przeszłości grał w naszej pierwszej lidze (wówczas był to najwyższy poziom, odpowiadający dzisiejszej ekstraklasie) w drużynach Stali Mielec, Olimpii Poznań i Groclinu Grodzisk Wielkopolski. Jako trener pracował m.in. w trzecioligowej Polonii Leszno, ostatnio w Zawiszy Bydgoszcz, gdzie był asystentem trenera Mariusza Rumaka.
Tiereszczenko oglądał mecz Olimpii. Z drużyną ma się spotkać w najbliższy wtorek, na ostatnim treningu. Przygotowania do nowego sezonu chce rozpocząć 14 lipca.
Menedżer Olimpii Tomasz Dudziak z kolei zapowiada rewolucję kadrową. Chce ściągnąć do Kowar kilku zawodników z przeszłością przynajmniej trzecioligową. Tego akurat Tiereszczenko nie potwierdza. – Muszę najpierw poznać drużynę, zrobimy testy zawodnikom. Wtedy powiem, co dalej – powiedział nam.
Olimpia Kowary – LKS Stary Śleszów 2:3 (2:0)
bramki: Dregan, Szujewski – Rudolf x3
czerwone kartki: Zatylny (42 - za dwie żółte) oraz Sz. Janiuk (90 - za dwie żółte)
Żółte kartki: Szujewski
Sędziowali: Sebastian Kwaśny jako główny oraz Mariusz Kaczmarek i Marcin Frączek (Legnica)
Widzów: 250
Olimpia : Szpytma - Smoczyk, Kraiński, Nowiński (75 J. Gilewski), Denis (70 Piskórz), Han, Chajewski (60 Taran), Zatylny, Szujewski (64 Szaraniec), Krupa (80 Kloczkowski), Dregan.
LKS: Sz. Janiuk - Stępień, Robak (46 Tatko), Dudziak, Wójcicki, Banach, I. Janiuk, Dewerenda, Rudolf, Zając, Sokół (90 Salamaga).
– Przede wszystkim, bardzo dziękuję zawodnikom BKS-u Bolesławiec, że mecz z Żarowem potraktowali poważnie – powiedział grający trener Włókniarza Mirsk Jarosław Wichowski. – Chłopakom należy się szacunek za postawę, bo dla nich był to mecz o nic. W przypadku wygranej czy przegranej i tak zajęliby piąte miejsce. Tym większe brawa, że zachowali się sportowo.
Włókniarz wyprzedził wspomnianych Zjednoczonych Żarów w tabeli dzięki BKS-owi i dzięki temu, że sam wygrał z Chojnowianką. To akurat nie było trudne, największym plusem gości jest to, że dotrwali do końca rozgrywek. Do Mirska przyjechali w dwunastu i to na pół godziny przed meczem.
Już w 9. minucie wynik otworzył Jarosław Wichowski. Później hat-tricka skompletował młodzieżowiec Paweł Niemienionek. To jego pierwszy hat-trick w życiu.
Po przerwie padały kolejne gole. Honorowe trafienie na pożegnanie z IV ligą zaliczyła, niemal równo z końcem meczu, Chojnowianka.
Podsumowując, do III ligi awansowały już wcześniej Miedź II Legnica i KS Polkowice. Z IV ligą żegnają się na pewno: Chojnowianka Chojnów, Nysa Zgorzelec, Widawa Bierutów i Zjednoczeni Żarów. Los Włókniarza Mirsk jest niepewny, zespół musi liczyć na to, że któraż z drużyn z wyższych lig np. nie zgłosi się do rozgrywek.
Pozostałe wyniki 30. kolejki:
AKS Strzegom – Nysa Zgorzelec 2:1 (1:0), Jaworski (k)
Granica Bogatynia – Miedź II Legnica 0:3 (0:0)
Włókniarz Mirsk – Chojnowianka Chojnów 7:1 (4:0), Wichowski x2, P. Niemienionek x3, Khodzamkulov, Grygiel
Zjednoczeni Żarów – BKS Bobrzanie Bolesławiec 2:3 (1:2), Długosz, Wojciechowski, Kraśnicki
Orkan Szczedrzykowice – Sokół Wielka Lipa 2:3
KS Polkowice – Orzeł Ząbkowice Śląskie 7:0
Widawa Bierutów – GKS Kobierzyce 0:1
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...