Pod pretekstem pomocy niewidomemu mężczyźnie, 36-latka z Jeleniej Góry okradła go, gdy podejmował pieniądze w banku. Dzięki zapisowi monitoringu udało się złapać złodziejkę.
Pod koniec stycznia w jednym z jeleniogórskich banków pojawił się sześćdziesięcioparoletni, niewidomy mężczyzna. Kobieta, która zobaczyła go, gdy wchodził do banku zaoferowała pomoc. Klient ucieszył się. Gdy pobrał pieniądze z kasy, kobieta pomogła mu je schować. Tyle tylko, że 300 złotych zabrała do swojej kieszeni.
Kiedy mężczyzna zorientował się, że jego pieniądze zniknęły powiadomił policję. Funkcjonariuszom pomógł wytypować podejrzaną zapis bankowego monitoringu. Typowanie okazało się prawidłowe, bo zatrzymana przyznała się do popełnionego przestępstwa.
Komentarze (1)
Takiej to powinno się ręce poutrącać, jak można tak pokrzywdzonego przez los wykorzystać.