Ruszył pościg. - Mężczyzna jechał w kierunku drogi K-30, jednak na widok innego policyjnego radiowozu zawrócił i kontynuował brawurową jazdę. W miejscowości Kościelnik pojazd zapalił się. Kierujący po tym, jak wyskoczył z samochodu, zaczął dalej uciekać pieszo. Po chwili został zatrzymany przez policjantów ruchu drogowego, którzy włączyli się do akcji – przekazała asp. Justyna Bujakiewicz-Rodzeń. 23-latek prowadził nie tylko kradzione auto, ale w dodatku robił to pomimo cofniętych uprawnień oraz wykroczeń popełnione na drodze. O jego dalszym losie zdecyduje sąd. Grozi mu nawet 10 lat więzienia.
Komentarze (8)
Boże za 2 razem załapałem o co chodzi. Z całym szacunkiem redakcjo moglibyście pisać trochę bardziej czytelnie albo zatrudnić kogoś do redagowania tekstów przed publikacją. Masło maślane.
wow, to jeden z "trudniejszych" tekstów jakie tu widziałem...
Ale czadowy text, zrozumiałem za trzecim razem :)
No to najechał się jałopek.
KOLEJNA SIEROTA. ŻAL
wyskoczyl z auta jak poparzony
''robił to pomimo cofniętych uprawnień oraz wykroczeń popełnione na drodze'' a teraz trafić za kratki i siedzieć tam długo ugabuga