Policjantów zdziwiło, że samochód stał na środku polnej drogi. Nie było przy nim nikogo. – Sprawdzili auto w systemach informatycznych policji i okazało się, że pojazd figuruje jako utracony – informuje asp. szt. Grzegorz Szewczyk z kamiennogórskiej policji. – Zawiadomienie o kradzieży złożył kilka dni wcześniej właściciel, mieszkający na terenie powiatu kamiennogórskiego.
Pojazd został zabezpieczony i wkrótce wróci do właściciela. Policjanci ustalają, w jakich okolicznościach doszło do kradzieży.
Komentarze (2)
Więcej będzie kosztowała cała operacja wyjaśniania niż ten strucel z czasów II WŚ...
Na pewno ta brawurowa akcja przejdzie do historii i będzie pokazywana na szkoleniach przyszłych policjantów pozyskiwanych poprzez urzędy pracy. O wysokich kwalifikacjach służb Błaszczaka świadczy umiejętność sprawdzania aut w systemach informacyjnych policji, co słusznie zauważono i podano do publicznej wiadomości.