To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Nowe znaki na ul. Wojska Polskiego w Jeleniej Górze

Nowe znaki na ul. Wojska Polskiego w Jeleniej Górze

Nowe znaki poziome, w formie czerwonych kopert pojawiły się w obrębie niektórych skrzyżowań w ciągu ulicy Wojska Polskiego.

– To sposób na przypomnienie kierowcom – mówi zastępca prezydenta Jeleniej Góry Jerzy Łużniak, o przepisach wynikających z kodeksu o ruchu drogowym. Właściwie mogłoby ich nie być, bo kodeks jest jednoznaczny – nie można wjechać na skrzyżowanie, jeśli nie można go płynnie opuścić. Krzyżówka nie jest miejscem nawet dla chwilowego zatrzymania auta, żeby nie blokować ruchu i policja może ukarać mandatem każdego, kto się do tego przepisu nie stosuje. Chcemy jednak w taki sposób dać dodatkową informację kierowcom, by – jeśli chcą skręcić w lewo, w ul. Mickiewicza, czy Grottgera, to powinni zatrzymać się przed skrzyżowaniem, a nie na jego środku. Oczywiście – ten przepis jest uniwersalny, dotyczy każdej sytuacji i każdej ulicy.

„Koperty” na Wojska Polskiego pojawiły się gdyż, ta ulica jest niezwykle obciążona. Badania ruchu na niej, wykonane kilka lat temu, wskazywały, że na dobę przejeżdża nią przeciętnie 10 – 12 tysięcy pojazdów, więc blokowanie ruchu tutaj właśnie jest wyjątkowo irytujące kierowców.

Komentarze (26)

Chyba Panu zastępcy coś sie pomyliło, jesli chodzi o zasady skrętu w lewo na skrzyżowaniu.

W prawie o ruchu drogowym nie ma takich znaków, więc nie obowiązują kierowców. Nanoszenie na drogi innych znaków jest karane.

Gdybym nie przeczytał tego artykułu, to myślałbym, że te koperty to jakieś symbole dla gazowników albo kanalarzy pod przyszłe wykopy. W polskim prawie linie są albo białe, albo żółte, a to to nie wiadomo co to jest. Pewnie jeden z drugim pojechali do Londynu i napatrzyli się na koperty na skrzyżowaniach. Zaczęli się głowić jak to u nas wprowadzić i wyszedł taki potworek. Swoją drogą nie wiem czemu ta koperta nie pokrywa całej powierzchni skrzyżowania, a tylko jakiś fragment jednego pasa.

prawdopodobnie chodzi o buraków, którzy chcąc jechać prosto po głównej ulicy, stoją w korku i permanentnie oraz patologicznie robią to na środku skrzyżowania - klasycznym przykładem jest skrzyżowanie al.Wojska Polskiego i ul.Grottgera w godzinach szczytu; wczoraj zatrzymałam się przed zieloną strzałką do skrętu w prawo, przed przejściem dla pieszych, ponieważ wjazd na skrzyżowanie był niemożliwy i strąbił mnie taksówkarz - brawo dla pana taksówkarza, króla szos, którego gorąco pozdrawiam :-)

Na skrzyżowaniu Grottgera z WP nie ma sygnalizacji, a Ty zatrzymałeś się przed zieloną strzałką. Yhymm...

nie dopisałam, że chodzi o skrzyżowanie ul.Sobieskiego i pl.Wyszyńskiego - opisałam dwa różne skrzyżowania

Ok, teraz jasne. Zielona strzałka na Sobieskiego to jest masakra. Zwykle prawie nikt się tam nie zatrzymuje, każdy dopiero na zebrze. Czyli prawie wszyscy łamią prawo, bo zatrzymać się trzeba przed sygnalizatorem.

brawo maku - ten sam urzędnik jest przeciw sekundnikom na skrzyżowaniach właśnie z powodów, o których napisałeś :-)

Ilu kierujących zostało ukarany przez Policję za powyższe blokowanie, bo na jakiejś podstawie oparto konieczność malowania znaków?

No nijak nie umiem sobie zwizualizować sytuacji drogowej umyślonej w głowie Pana Łuzniaka.O co kaman.W kodeksie drogowym też nie znalazłem takiego oznakowania,więc chyba nie obowiązuje.Jeśli naprawdę ten urzędnik chce usprawnić ruch w mieście to może poprosi na konsultacje kierowców którzy codziennie kręcą się po mieście i najlepiej znają problematyczne rozwiązania ruchu na skrzyżowaniach itd.Przykładem może być zielona strzałka na Różyckiego/Jana Pawła która pozwala jechać w stronę W-wia w momencie najgorszym (zielone mają od estakady)Wbijanie się między rozpędzone auta na pasie do włączania który szybko się kończy nie jest zbyt bezpieczne .W czasie najdogodniejszym nie można jechać chociaż piesi mają czerwone i ruch od estakady stoi.Takich miejsc jest dużo i one tamują ruch.Kolejny przykład-słabe oznakowanie niskiego wiaduktu na Drzymały powoduje,że ciężarówki zapędzają się na Drzymały,Świętojańską,Flisaków i zawracają,lub cofają blokując ruch.Przy nawrocie niszczą naczepami asfalt.Jest to strefa 12 ton ale nie dotyczy dostawców więc znak nie działa.No ulało mi się ale nic mnie tak nie farbi jak pitu pitu faceta który rzeżbi za moje podatki.

Policja powinna podjąć sprawę o wykroczenie z urzędu, w sprawie namalowania znaków, które nie są określone w przepisach. Ewidentne naruszenie prawa przez właściciela drogi - w kodeksie wykroczeń zagrożone mandatem. Naczelnik jeleniogórskiej drogówki już powinien interweniować w tej sprawie.

Znając inteligencję naszych mieszkańców i turystów znając życie ktoś tam zaparkuje a co tam koperta jest to można

To chyba jakiś mędrzec wymyślił w urzędzie bo nie może wyjechać z urzędu przy sudeckiej .Te malunki są bezprawne!!! Po 2.kolor jest celowy bo doskonale wiedzą że to jest nielegalne(ma to na celu jedynie przestraszyć) po.3 jaka to jest krzyżówka przy sudeckiej? jest droga główna i podporządkowana z której zawsze trzeba ustąpić.Ja tam kiedyś już jednemu palca pokazałem a i teraz chętnie pokażę.
Nie wprowadzajcie ludzi w błąd! te pasy zostaną zgłoszone gdzie trzeba i znikną tak samo szybko jak się pojawiły

A czy pomysłodawcy tych kopert wiedzą że za nielegalne znaki można trafić do aresztu?

Widać, że upał daje się panu Łużniakowi we znaki.
Niech już lepiej nie robi nic bo co wymyśli to tragedia.

p.s.
Do urzędu patentowego już zgłosił swój 'wynalazek'?

Ludzie tu chodzi o baranów ( broń P.Boże nie obrażam te zwierzęta - bo one myślą ) którzy widzą ,że nie dadzą rady przejechać i zmieścić się i zasłaniają przejazd - wyjazd z ulicy podporządkowanych. Bardzo fajny pomysł ,bo nie wszystkim wiadomo ,że trzeba innym pomóc w wyjeżdzie. UCZCIE się ludzie pomagać innym. Nie którzy nie myślą jak jadą. Dopiero Polak mądry po szkodzie ...

No właśnie , trzeba pomóc w wyjeździe a ruch stanie się płynny.A my jako naród zawzięci , zacięci i mało uprzejmi wobec siebie. A wystarczy tak mało .

a skąd kierowcy będą wiedzieć co to oznacza,jak kodeksie nie ma takiego oznakowania.a po drugie to stwarza większe niebezpieczeństwo

czysty absurd drogowy.na tym pasie nie wolno się zatrzymać ale na przeciwnym już można.chociaż w prawie drogowym nie ma takiego znaku.

Co z korkami przy galerii Nowy Rynek p.prezydencie.Mam nadzieję,że galeria padnie i znikną światła na które ratusz wydał zgodę.

To jest ku..a temat dla tego miasta. Kilkanaście czerwonych pasków i jest git.

Zgłoście ten fakt do TVN Absurdy Drogowe. Wyśmieją pomysłodawcę i wykonawcę tego chorego rozwiązania.

tutaj chodzi o cos innego, kasa jest do wydania anie tam jakies udogodnienia czy cos w tym rodzaju ;)

NIE BĘDZIE problemu jak kierowcy zjadą /DO OSI ALBO DO PRAWEJ KRAWĘDZI/

A ja swoje: zielona fala, kiedy???