To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Nocny pożar samochodu

Nocny pożar samochodu

W nocy z niedzieli na poniedziałek (z 30 kwietnia na 1 maja) spłonął samochód w Jeleniej Górze. Nie wyklucza się, że było to podpalenie.

 

Zapalił się renault fluence, który był zaparkowany w podwórku przy ul. Powstania Listopadowego. – Otrzymaliśmy zgłoszenie po 3 w nocy. Pożar powstał prawdopodobnie w komorze silnika i przedostał do części dla pasażerów – mówi starszy kapitan Andrzej Ciosk, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Jeleniej Górze.

Nie wiadomo co było przyczyną powstania ognia. Możliwe, że ktoś go podłożył. Świadkowie twierdzą, że auto było na gaz i było duże zagrożenie wybuchem. Na szczęście, strażacy szybko opanowali pożar.
Nikomu nic się nie stało.

18159923_1048908655209907_1921470101_o.jpg
18195997_1048908541876585_1588256868_o.jpg
18235970_1048908288543277_189996395_o.jpg
18236049_1048908238543282_332557226_o.jpg
18260846_1048908355209937_113175059_o.jpg
18261163_1048908705209902_799365822_o.jpg

Komentarze (3)

O Jezu co się dzieje z tymi lidźmi o boże...

Nawiasem mówiąc sposób parkowania taki, że właściciel powinien jeszcze mandat dostać.

A co masz do sposobu zaparkowania?

A co masz do sposobu zaparkowania?

..do RENAULT Francuzie masz racje:-" Ecrusez I´infame "

A może psełdo świadkowie podpalili. ???ten samochód akurat tam bardzo rzadko stoi !!!A kto twierdzi że był na gaz ???Jak tak to podpaliłby od strony bagażnika.

To, że zagradza pół chodnika, to że stoi za blisko budynku, minimalna odległość określona jest przez przepisy. (7 metrów)