- Policjanci pojechali na miejsce, w rozmowie ze zgłaszającym ustalili rysopis najbardziej agresywnego wandala – mówi podinspektor Edyta Bagrowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji.
Było już grubo po 1 w nocy. Mundurowi kilka ulic dalej zauważyli trzech mężczyzn.
- Jeden z nich okazał się sprawcą uszkodzenia lodówki. To 27-letni jeleniogórzanin – mówi Edyta Bagrowska.
„Bohaterowi” nocy grozi teraz do 5 lat więzienia. Został zatrzymany w policyjnym areszcie. Przyznał się do zniszczenia mienia, ale nie potrafił wyjaśnić, dlaczego to zrobił.
Komentarze (4)
Do pracy nie chce się iść,mama daje jeść,a energia rozpiera młodego debilka :angry:
Frustracja wlasna byc moze bezradnosc jest czesto przyczyną Agresji ,lub chec zaimponowania kolegom.