Niepełnosprawni poznają góry

Chodzi o odcinek od górnej stacji wyciągu na Kopę aż do domu Śląskiego. Został on wyremontowany. Powstała tam ścieżka z poręczami dla niepełnosprawnych. Są też zatoczki, w których można się minąć lub odpocząć, są też tablice informacyjne, ustawione na wysokości osób poruszających się na wózkach.

- To szlak wysokogórski, zakładamy, że niepełnosprawni będą poruszać się po nim wraz z opiekunami – mówi Andrzej Raj, dyrektor Karkonoskiego Parku Narodowego. - W przyszłości chcemy zamontować też tablice informacyjne w języku Braila dla osób niedowidzących.

Dostosowanie odcinka szlaku dla niepełnosprawnych kosztowało 610 tys. złotych.
Otwarcie nastąpiło w czwartek, honorowym gościem był poseł na Sejm Sławomir Piechota. Porusza się on na wózku. Był pod wrażeniem szlaku.

KPN sprawił niespodziankę nie tylko niepełnosprawnym ale i innym turystom. Wyremontowano cały szlak na odcinku od Karpacza Białego Jaru, przez Kocioł Łomniczki aż do Domu Ślaskiego.

To jeden z najtrudniejszych odcinków w Karkonoszach. - Po jego otwarciu frekwencja na tej trasie wzrosła – mówi A. Raj.

Remont całego odcinka szlaku kosztował ponad 2 mln. złotych.