To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Nici z grzybobrania?

Nici z grzybobrania?

W centrum Jeleniej Góry pojawili się sprzedawcy oferujący grzyby, głównie podgrzybki i prawdziwki. Czyżby nadszedł długo wyczekiwany wysyp grzybów? Tak. Ale nie w naszym regionie.

 

- Te grzyby zbierałem aż za Gorzowem Wielkopolskim. Bliżej z grzybami w tym roku bardzo kiepsko. Przecież tu w ogóle nie padało - mówi sprzedawca, który swoje stanowisko rozstawił na ul. 1 Maja w Jeleniej Górze. Sporo ludzi zatrzymuje się przy nim i dopytują, gdzie pokazały się takie ładne grzybki. Sergiusz Rzatkiewa, zastępca nadleśniczego w Nadleśnictwie Bolesławiec traci nadzieję, że w "swoich" lasach nazbiera grzybów w tym roku. - Jest bardzo sucho i jeśli nie spadnie porządny deszcz do 15 października, to szansa na choćby małe grzybobranie będzie bliska zeru - mówi. Przypomina, że takie lata bez grzybów zdarzają się co jakis czas. Ostatnio na Dolnym Śląsku było tak  w 2006 r.  Nadleśniczy Rzatkiewa twierdzi, że nawet w tym bezdeszczowym roku najbardziej zdeterminowani mogą sobie na święta nazbierać trochę podgrzybków i prawdziwków. - W okolicach Ruszowa i Węglińca są podmokłe tereny i mozna tam mimo wszystko uzbierać niewielki koszyk - mówi.

IMG_9358.jpg
IMG_9354.jpg

Komentarze (4)

żotkiefka :)

to teraz tak. Kasa fiskalna jest? pozwolenie na sprzedaz sezonową jest? waga jest? jeśli jest to legalizacja wagi jest? potwierdzenie pobrania opłaty targowej jest?

aaa bym zapomniał. przy zywnosci nie trzeba miec ksiazeczki sanepidowskiej? ;D I PODATEEEKK podatek prosze zaplacic za te grzyby!!!

Dobry material