To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Nasz człowiek szefem TOnZ-u

Nasz człowiek szefem TOnZ-u

Eugeniusz Ragiel został prezesem zarządu głównego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. - Będę walczył o poprawę sytuacji schronisk dla zwierząt - zapowiada.

Jelenia Góra będzie mocno reprezentowana we władzach Towarzystwa. W skład 21-osobowego zarządu weszło jeszcze 5 delegatów ze stolicy Karkonoszy. Przedstawiciele grodu jelenia znaleźli się też w głównej komisji rewizyjnej oraz głównym sądzie koleżeńskim.

- Doceniono naszą wieloletnią pracę na rzecz zwierząt – ocenia Ragiel. Co zamierza zrobić nowy prezes? - Realizuję uchwały zjazdu. Najważniejsza to poprawa sytuacji schronisk w Polsce – mówi Eugeniusz Ragiel. - Będę starał się pozyskać pieniądze na ich utrzymanie.

Jak mówi, schronisk jest za mało (w Polsce ok. 200 a tym połowa pod zarządem TOnZ-u) a te które są, wymagają dofinansowania.
- Organizacja ma też wiele problemów statutowych. Chcemy przenieść osobowość prawną na poszczególne koła. To ułatwi lokalnym działaczom pozyskiwanie środków – mówi. - Uczestniczymy też w pracach nad zmianami do ustawy o ochronie zwierząt.

Eugeniusz Ragiel nie rezygnuje z kierowania schroniskiem w Jeleniej Górze. - Prezesura to funkcja społeczna, ja pracuję w terenie – mówi.
Co z planowanym od dawna przeniesieniem jeleniogórskiego schroniska? - Jesteśmy za, ale na razie nic się nie zmieni – mówi. - Miasto przedstawiło nam propozycję przeniesienia na teren byłej Celwiskozy. Nie nadaje się on, gdyż blisko są domy mieszkalne. Poza tym, teren jest w pewnym stopniu skażony po zakładzie.

Druga z propozycji przeniesienia psów i kotów do Sobieszowa na plac po byłym składzie materiałów budowlanych też odpada. - Z tego co wiem, tę lokalizację oprotestowali już mieszkańcy – mówi E. Ragiel. - Miasto ma nam zaproponować nam kolejne lokalizacje, czekamy na to.
Jeleniogórskie schronisko jest przeznaczone na 80 psów, tymczasem w klatkach jest ich prawie 140.