Nastoletni włamywacze w rękach policji

Dwóch młodych chłopaków zatrzymała jeleniogórska policja. Jeden z nich to 18 latek z Jeleniej Góry. Podejrzany jest o szereg włamań i kradzieży.

- Dopuścił się ich w listopadzie i grudniu – mówi podinspektor Edyta Bagrowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej. - Włamał się do trzech samochodów, jego łupem padły radia z głośnikami i CB radio, do dwóch piwnic, skąd ukradł odkurzacz spalinowy, młot udarowy i rower.

Chciał okraść też jedną z jeleniogórskich firm – próbował wymontować miedziane rury z budynku.
Nie mniejszą kartotekę ma 15-latek z Jeleniej Góry. Jemu policja zarzuca przynajmniej 6 włamań. Wszystkich dokonał na Zabobrzu.

- Z altanki znajdującej się na ogródkach działkowych ukradł namiot, płytki ceramiczne i mini wieżę. Dwukrotnie włamał się do tego samego garażu, próbował włamać się na klatkę schodową , skąd chciał ukraść rower – wylicza Edyta Bagrowska dodając, że próbował też włamać się do innych obiektów.

Nastolatek upodobał sobie przede wszystkim metalowe przedmioty, które potem szybko sprzedawał na skupie złomu. Policjanci ustalają pokrzywdzonych.

Obaj nastolatkowie zostali zatrzymani. Pełnoletniemu grozi surowa kara – nawet do 10 lat więzienia. Młodszy odpowie przed sądem rodzinnym. Najwyższa kara to skierowanie do ośrodka wychowawczego. Bardziej prawdopodobne jest, że dostanie nadzór kuratora...