Młody bandyta to uczeń jednej z podjeleniogórskich szkół. Dzisiaj (piątek) policja skierowała do sądu rodzinnego materiały dotyczące jego wybryków.
Niestety, raczej trudno się spodziewać surowej kary. Sądy dla nieletnich zwykle stosują nadzór kuratora, kierują młodocianych bandytów do ośrodków szkolno-wychowawczych. W ostateczności młody przestępca może trafić do ośrodka zamkniętego.
Komentarze (1)
a gdzie rodzice?jak dziecko wychowują/od czego jest pedagog szkolny? :huh: