To się działo wieczorem na ul.Spółdzielczej w Lubaniu. Kobieta przechodząc, usłyszała wołanie o pomoc jakiegoś mężczyzny. Podezsła w jego stronę i gdy wyciagała telefon, żeby zawiadomić policję została zaatakowana przez napastnika. Zaczął wyrywać jej telefon, szarpać, uderzył ją w twarz. Napadnięta ruszyła w pogoń za przestępcą. Dogoniła go, a ten ponownie zaczął ja bić i szarpać. Wtedy juz inni śwadkowie sytuacji skutecznie powiadomili policję, która szybko dotarła na miejsce i zatrzymała sprawcę. Niewątpliwie napadnieta kobieta absorbując przestępcę, uniemożliwiając ucieczkę i zabierając czas, przyczyniła się do jego schwytania. Choć trudno polecić podobne zachowania przy rozbojach, bo to jednak ryzykowne, to w tym wypadku wszystko się dobrze skończyło. Wyjaśniło się przy okazji, ze meżczyzna, ktory wołał o pomoc został zaatakowany przez tego samego zbója, który próbował mu wyrwać aparat fotograficzny z osprzętem.
Zatrzymany trafił na 3 miesiące do aresztu. Sąd może mu wymierzyć karę do 12 lat więzienia.
Komentarze (7)
Wielkie brawa dla Pani!
Postawa obywatelska godna naśladowana, tylko zatrważające jest to gdzie i co robili mężczyźni widzący jak jeden z nich okłada kobietę.
No widzisz najwyraźniej to były cioty nie mężczyźni, zwykłe penerki udający że nic się nie dzieje.
Lol, wtf, xd...a swoją drogą ciekawe jaką szkołę kończył autor tego artykułu???
PAN SAD JUZ POPISAŁ SIĘ NIE RAZ, PAMIETACIE ZDJĘCIA AUT POD BIEDRONKĄ Z TABLICAMI REJESTR. NIE ZAKRYTYMI ? TEN KOLEŚ TO JAKIŚ STUDENCIK, KTÓRY NA WAKACJE PRZYSZEDŁ DOROBIĆ :) PEWNIE ZARAZ USUNIESZ MÓJ KOMENTARZ, TAK JAK OSTATNIM RAZEM, HAHAHA
Moj juz usunal bo prawda znowu zabolala.No dawac naczelne Sadowe Kumoterstwo VOTE DOWN
i bardzo dobrze! dobrze, że babce się nic nie stało. Ciekawe czy ja bym dała radę... pewnie nie, mam sporą nadwagę i ogólnie bardzo wolno biegam. Obecnie jestem na diecie, znalazłam kilka porad na temat odchudzania na chudzianka.pl i mam nadzieję, że już niedługo będę taka jak ta babka ;)