Na Placu Ratuszowym ustawiono blisko sto stoisk. Przeważały produkty spożywcze. Sporym zainteresowaniem cieszyły się miody z lokalnych pasiek, wędliny no i – tradycyjnie – piwo z lokalnych browarów: Miedzianka i Lwówek.
Na stoisku Rodzinnych Ogródków Działkowych „Wiarus” były ciasta, przetwory a także... chleb z cukinii. – Wszystkie te specjały przygotowane są na bazie produktów z ogródków działkowych – tłumaczył Jerzy Lenard z tego stoiska.
Byli wystawcy nie tylko z okolic Śnieżki. Furorę robiło stoisko z wędlinami z Podlasia.
Tradycyjnie już, jurorzy wyróżnili najciekawsze produkty, wręczając nagrodzonym firmom „Jelonki Karkonoskie”.
– Cieszy nas to, że wielu wystawców, którzy w poprzednich latach byli nagradzani, przyjeżdżają nadal i wystawiają nowe produkty do konkursu – powiedział Leszek Supierz, wiceprezes Karkonoskiej Agencji Rozwoju Regionalnego i zarazem jeden z jurorów. – Jest też wielu nowych wystawców. Wszystkie prezentowane tu produkty spożywcze są bardzo smaczne, ale i zdrowe.
W konkursie na „Najciekawszy Produkt Karkonoski” nagrody otrzymali: Farma Dyń za „Ogórki ozdobne”, czeski JM Koral za „Szklane Paciorki” oraz artystki z Kowar, występujące jako „Liściaki i rymowanki”.
W konkursie na „Karkonoski Produkt Spożywczy” wyróżnienia otrzymały następujące firmy: Maso Rydval z Czech za kiełbasę ziołową, Słodko i Zdrowo za lemoniadę lawendową i Browar Miedzianka za piwo Cycuch Janowicki.
– Zawsze robią furorę. Gdziekolwiek się nie pojawimy, to zaraz jest dużo pytań – śmieje się Grażyna Mosiądz z Różyńca k. Bolesławca, która zaprezentowała nagrodzone ozdobne ogórki. Wyglądały jak połączenie ogórka z kaktusem.
Miała trzy odmiany tego warzywa: kiwano, fakir i gherkin. Przyznaje, że nasiona sprowadziła. – Byłam ciekawa, czy ta roślina przyjmie się u nas. I się przyjęła - tłumaczy. – Pomyślałam, dlaczego nie stanąć z tym do konkursu.
Podkreśla, że są to przede wszystkim ogórki ozdobne, ale wykorzystywane są też w nowoczesnej kuchni jako dodatki. Ogórki kiwano zostały kiedyś nawet ukiszone przez jedną z klientek. – Wyglądały fantastycznie. I były smaczne – dodaje kobieta.
– Dużo lawendy, mięty, odrobina cytryny – zdradza przepis na lemoniadę lawendową inna laureatka – Małgorzata Greifenberg z Jagniątkowa. Kobieta w swoich słodkich deserach wykorzystuje zdrowe dodatki ze swojego ogrodu. – Działam dopiero od roku. Można więc powiedzieć, że jest to raczkujące dziecko – śmieje się. – Nie wiem, czy mój pomysł na działalność jest trafiony, ale faktem jest, że lubimy nowości. Chcemy jeść smacznie, zdrowo i nisko kalorycznie. I chyba te zasady spełniają moje przysmaki.
Komentarze (9)
.. za moich czasow,gdy przyjechalem na Ziemie Odzyskane to nie bylo nie bylo kosztowania,ale trzeba bylo kupic zywego koguta na rynku przy kilinskiego.Moj sp.Szwagier tam handlowal,bo pochodzil z Maciejowej
Gdybyscie napisali,ze taka wystawa ma byc,to ludzie by cokolwiek wiedzieli,bo ja nic nie wiedzialam ze ma byc taka impreza. Potraficie tylko pisac o tym co juz sie odbylo, zamiast informowac ludzi o takich akcjach w naszym miescie!
Szanowna Internautko. Zapowiedzi tego wydarzenia ukazały się zarówno na łamach "Nowin Jeleniogórskich" (ostatnia 5 września) a także naszego portalu - www.nj24.pl. Link: www.nj24.pl/article/obejrzyj-co-wyprodukowano-pod-sniezka
.. bylo mi dobrze,popilem piwka z Miedzianki i wrocilem do domu
Wszystko ok, tylko drogi KARR - dlaczego taka impreza odbywa się w dzień roboczy? Od lat, jako osoba pracująca nie mam szansy skorzystać i pouczestniczyć w tej imprezie :(
Też byłam i popróbowałam różnych przysmaków, na prawdę uczta dla podniebienia tyle nowych smaków że choćby dla tego warto było tam być. Fakt jak ktoś wspomniał sama promocje tej imprezy była kiepska i wiele osób w ogóle nie wiedziało o tym wydarzeniu.
www.medicot.pl/forum/
Wszystko ok, tylko drogi KARR - dlaczego taka impreza odbywa się w dzień roboczy? Od lat, jako osoba pracująca nie mam szansy skorzystać i pouczestniczyć w tej imprezie :(
Kupującymi byli sami emeryci i renciści , bo kto to widział robić taka imprezę w dzień roboczy i tylko do godz. 17 . podobno u nas jest małe bezrobocie i większość pracuje - to dla kogo jest ta impreza ?
..moj Syn rowniez pracuje,ale jest zainteroswoany impezami
i uczestniczy we wszystkich wydarzeniach miasta i rowniez Kosciola - tak go wychowalem