To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Mógł doprowadzić do nieszczęścia

Był tak pijany, że już zasypiał. Co w tym złego? To, że siedział za kierownicą. Na szczęście, zauważył to policjant.

Brakiem wyobraźni wykazał się 50-letni kierowca z Kowar. Mężczyzna jechał BMW przez centrum Kowar. W zasadzie trudno to było nazwać jazdą, zatrzymywał się co kilkadziesiąt metrów na środku jezdni, blokując przejazd innym. Zauważył to przechodzący obok policjant, który był już po służbie.

 

– Podszedł do auta i zauważył, że kierowca zasypia za kierownicą, a w aucie wyraźnie czuć było zapach alkoholu – mówi podinspektor Edyta Bagrowska, rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Jeleniej Górze. – Zatrzymał kierowcę, uniemożliwił mu dalszą jazdę i wezwał do dalszych czynności policjantów z komisariatu w Kowarach.

 

Badanie wykazało, że 50-latek miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie. W dodatku kierowca naruszył zakaz prowadzenia pojazdów, który obowiązuje go do 2014 roku.

 

50-latek został on zatrzymany w policyjnym areszcie. Wkrótce odpowie przed sądem: za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz naruszenie zakazu sądowego. Grozić mu może nawet do 5 lat więzienia.

Komentarze (3)

Na JELONCE napisano iz to było w Mysłakowicach na ulicy Szkolnej-kto kłamie

Jelonka. Zobacz teraz.