To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Mniej „eLek” w Jeleniej Górze, więcej w Bolesławcu

- Szacujemy, że w filii będzie więcej egzaminów, niż w głównym ośrodku - mówi Robert Tarsa. Fot. ROB

– Jesteśmy w przedeniu uruchomienia filii w Bolesławcu – powiedział Robert Tarsa, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Jeleniej Górze. Według szacunków, ma ona realizować więcej egzaminów, jak w stolicy Karkonoszy.

– W tym tygodniu odbędzie się spotkanie robocze na temat uruchomienia tego ośrodka – mówi R. Tarsa. – Mamy już wskazany plac, przy ul. Lubańskiej w Bolesławcu. Rada Miejska Bolesławca podjęła uchwałę o wydzierżawieniu nam tego placu na 10 lat w trybie bezprzetargowym. Szukamy miejsca na siedzibę, mamy 3 wytypowane lokalizacje, wybierzemy najlepszą z nich. Czekamy też na decyzję Sejmiku Województwa Dolnośląskiego, umożliwiającą powołanie filii.

 

Jak mówi, jest w stanie w ciągu miesiąca-dwóch od momentu podjęcia tej decyzji otworzyć filię. A to oznacza, że pierwsze egzaminy odbyłyby się jeszcze w tym roku. – Prawdopodobnie w październiku – precyzuje dyrektor Tarsa.

 

Uruchomienie filii spowoduje znaczne zmniejszenie liczby samochodów z tablicą „L” na dachu, jeżdżących po Jeleniej Górze. – Ułatwi też dostęp do egzaminu dla osób z terenu Bolesławca i okolic – mówi R. Tarsa.

 

W jeleniogórskim WORDzie ostatnio ilość egzaminów zmniejszyła się kilkakrotnie. Ma to związek z ruchem demograficznem, ale przede wszystkim ze zmianą przepisów. – Przed zmianą mieliśmy dziennie w granicach 250-300 egzaminów, teraz mamy około 60 – mówi R. Tarsa. To powoduje, że na egzamin czeka się 2-3 dni od momentu zapisania się.

 

R. Tarsa przewiduje, że filia w Bolesławcu będzie się dynamicznie rozwijać. – Według naszych szacunków, pół roku po uruchomieniu tego ośrodka ilość egzaminów będzie taka sama, jak w Jeleniej Górze, a później będzie nawet większa. Będzie więc to filia, która pod względem liczby egzaminów wyprzedzi główny ośrodek – mówi.

Komentarze (7)

w koncu cieplice odsapna od epidemii eLek

bo ty zenku zawsze byłeś mistrzem kierownicy. A jak takie zenki się pojawiają np. na zawodach kartingowych (amatorskich oczywiście) to albo przeciwnicy ****scy że nie dają się wyprzedzić, albo wózek trefny i nie przyspiesza/nie hamuje/nie skręca.

Uffff

Obawiam się tylko o to, że jeśli filia w Bolesławcu będzie miała o wiele więcej egzaminów niż WORD Jelenia Góra, to WORD może zostać przeniesiony do Bolesławca, a w Jeleniej Górze będzie tylko filia. Oby moje przypuszczenia się nie spełniły, bo w przypadku przeniesienia się WORD do Bolesławca osoby chcące zdawać prawko na większe maszyny będą musiały gnać prawie 60 km w jedną mańkę...

masakra - znowu ktoś w ogóle nie myśli o Jeleniej Górze - teraz żaden Niemiaszek nie będzie zostawiać kasy w Jeleniej tylko w Bolesławcu - dotyczy to nie tylko opłat egzaminacyjnych, ale i opłat za dodatkowe kursy, pensjonaty lub hotele, itp. Znowu Jeleniej Górze coś ubywa - i tak nieustannie od 14 lat. To miasto czeka totalna zapaść... A ja naprawdę chciałbym tu nadal mieszkać...

To mieszkaj. Mostów Ci u nas dostatek :)

lepiej zdawać w Bolesławcu, mniejszy ruch, nie ma tramwai :) i ogólnie ludzie zdają egzamin w JG a poźniej jeżdzą po wioskach jak po Wolności