Koleżanki wychodząc ze sklepu w miejscowości koło Nowogrodźca zobaczyły, że klient, który przed chwilą kupił piwo, wsiadł za kierownicę i sączy je, przymierzając się jednocześnie do jazdy. 20-letnie kobiety zwróciły się do kierowcy, aby nie jeździł po alkoholu, bo to niebezpieczne. 63-latek za nic miał jednak ich uwagi. Panie nie dały się jednak zbyć. Po prostu zabrały popijającemu kierowcy kluczyki i zadzwoniły po policję. Przybyli mundurowi sprawdzili trzeźwość podejrzanego. Okazało się, że ma ponad dwa promile alkoholu według wskazań alkomatu.
Komentarze (1)
BRAWO !!!
Być może Panie uratowały komuś życie . . . . .
Gratuluję postawy . . .