Najlepszych wędkarzy świata od godziny 9 będzie można spotkać na brzegach Bobru, na odcinku od Trzcińska do Wojanowa. Podczas czterech 45-minutowych tur zmieniając sektory muszą oni na spinning złowić jak największą ilość pstrągów. Waga nie ma znaczenia. Jedna ryba to jeden punkt. Zawodnik nie może nawet dotknąć ryby. Wyciąga ją podbierakiem i pokazuje sędziemu. Wszystkie złowione sztuki wracają do rzeki. Aby jak najmniej kaleczyć złowione ryby, spinningowcy posługują się specjalnymi haczykami, bez zadziorów. Taki sposób łowienia wymaga dobrej techniki. Ważne są manewrowanie wędziskiem, dobór przynęt, tzw. czytanie wody i odporność psychiczna. Czołowi zawodnicy w ciągu jednego dnia wyciągają z rzeki po 40- 50 ryb. Przed mistrzostwami do Bobru wpuszczono półtorej tony pstrągów.
Od trzech lat trenerem reprezentacji Polski jest Andrzej Leśnik z Wojcieszowa. W narodowej ekipie są wędkarze ze Świerzawy (Sebastian Mazur), Wrocławia (Andrzej Lipiński), Zielonej Góry (Daniel Kowalski) i z Katowic (Wojciech Krzyszczyk) oraz rezerwowy zawodnik z Krakowa Tomasz Kiper. Do mistrzowskich trofeów jako faworytów wymienia się drużyny Czech, Rosji, Słowacji i Polski. W naszym kraju wędkarstwo jako sport uprawia sto tysięcy osób.
Oficjalne wyniki klasyfikacji indywidualnej i drużynowej World Fishing Championship Poland 2012 zostaną opublikowane po drugim sobotnim dniu mistrzostw (26 bm.) o 16.30. Dwie godziny później w pałacu Wojanów zaplanowano ceremonię zakończenia imprezy i dekorację zwycięzców.
Szczegóły na plakatach i afiszach oraz na stronie www.wfc-poland2012.pl
Komentarze (1)
A gdzie nasza jeleniogórska gwiazda Pan Rafał Piotr Szymański.