Niestety, Komisja Europejska zaczęła inaczej interpretować dotychczas obowiązującą dyrektywę wodną. W 2015 roku komisja chce zatwierdzić tzw. plany gospodarowania wodami, a dopiero potem realizowane będą nowe inwestycję dotyczące tej sfery. Efekt jest taki, że w roku bieżącym i przyszłym będą kłopoty z otwieraniem nowych inwestycji, które mają na celu ochronę przed przyszłymi klęskami. Te już rozpoczęte będą kontynuowane, natomiast nowe będą otwierane dopiero od roku 2015. - Teraz jest czas na projektowania i prace koncepcyjne. Czas nie będzie więc całkowicie zmarnowany – pocieszył wiceminister.
Komentarze (3)
Między innymi na taką sytuację powstała instancja zwana Związkiem Wzajemności Członkowskiej. Można ją założyć, po uzyskaniu stosownej zgody, w dowolnym TUW-ie.
Ludzie zrzeszeni w związku wzajemności stanowią jednolitą grupę zawodową, terytorialną, bądź inną o wspólnym interesie. A ochrona przed powodzią jest żywotnym interesem dla wszystkich przebywających na terenie objętym zagrożeniem.
Dzięki ZWC mogą oni tanio i efektywnie ubezpieczyć się. Dodatkową przewagą na komercyjnym ubezpieczeniem jest fakt, że będą znać z rezultat takiego ubezpieczenia z góry, dzięki czemu mogą wypracować nadwyżki finansowe. Zaś dzięki bezpośredniemu sprawowaniu władzy nad swą wspólnotą mają wpływ na jej rozdysponowanie, przykładowo na pokrycie wydatków związanych z minimalizowaniem potencjalnych szkód przy ograniczonym ich finansowaniu, wynikających z rozbieżności w interpretacji dyrektyw unijnych.
Dlatego zachęcam Państwa do odwiedzenia strony Fundacji Wspierania Ubezpieczeń Wzajemnych (http://www.fwuw.pl/index.php?mod=content&LANGVER=&path=104), gdzie odnajdą Państwo poradnik objaśniający dokładnie sposób zakładania własnego stowarzyszenia ubezpieczeniowego.
Błyskawiczna wizyta - oj, dziennikarzu, puknij Ty się...