To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Miliony szpitalowi dane i... obiecane

Miliony szpitalowi dane i... obiecane

3,6 miliona złotych przyznał Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego szpitalowi wojewódzkiemu w Jeleniej Górze. - Kupimy rezonans magnetyczny – planuje dyrektor Stanisław Woźniak. Placówka ma jeszcze szanse na otrzymanie dodatkowo prawie 5 milionów złotych. Pieniądze otrzymały tez inne, mniejsze placówki służby zdrowia.

- Pieniądze są przeznaczone na niwelowanie różnic w służbie zdrowia – mówił Piotr Borys, wicemarszałek dolnośląski na dzisiejszej konferencji prasowej w szpitalu.
Jak powiedział, na Dolnym Śląsku jest najwyższy wsaźnik umieralności w pierwszej godzinie po wypadku, a także najwyższy wskaźnik umieralności noworodków. - To główne kryteria, które braliśmy pod uwagę przy podziale środków – przyznał. - Dlatego kładziemy m.in. Nacisk na tworzenie i doposażenie oddziałów ratunkowych.

Jeleniogórski szpital otrzymał 3,6 mln. złotych. Za to placówka chce kupić rezonans magnetyczny. - To urządzenie jest niezbędne dla szybkiego diagnozowania chorób z zakresu neurologii i onkologii – powiedział Stanisław Woźniak, dyrektor jeleniogórskiego szpitala.

Placówka ma jeszcze szanse na kolejne 4,9 mln. złotych. - Te pieniądze zapisano na tzw. liście rezerwowej. Oznacza to, że gdyby któryś z projektów zakwalifikowanych do realizacji nie wypalił, w jego miejsce wchodzą następne. - W praktyce szanse na otrzymanie tych pieniędzy są spore – powiedziała Elżbieta Zakrzewska, członek komisji zdrowia UMWD.

Jednocześnie marszałek potwierdził krążącą w środowisku służby zdrowia plotkę o planach połączenia szpitali jeleniogórskiego i powiatowego w Kowarach. - Czekamy na to, jaką decyzję podejmą władze powiatu, które są właścicielem szpitala w Kowarach – powiedział Piotr Borys. - Jeśli zdecydują o prywatyzacji, pozostanie nam tylko pogodzenie się z tym. Nie ukrywam jednak, że docelowo chcielibyśmy, aby obie placówki były połączone, zarządzane przez jedną dyrekcję i uzupełniały się jeśli chodzi o świadczenia.
Zapewnił też, że związany z PO zarząd województwa nie przewiduje prywatyzacji szpitali. - Chcemy przekształcić je w spółki prawa handlowego, ale ze stuprocentowym udziałem województwa – powiedział. - Taki wariant zastosowano np. w Kamiennej Górze, gdzie szpital jest spółką a jej właścicielem powiat. I to rozwiązanie sprawdza się.

Ile do podziału?
Pula do podziału to 100 mln złotych. Z tego 25 mln złotych otrzymały placówki służby zdrowia z małych miast i wsi. Z naszego regionu są to: Nowogrodziec – 375 tys. złotych, Mirsk – 1,6 mln złotych (na budowę nowej przychodni zdrowia), Lubomierz – 225 tys. złotych, Mysłakowice – 3,3 mln. złotych (na budowę przychodni zdrowia), Pielgrzymka – 749 tys. zł.