Miliony na drogi na razie na papierze

- Ponad 9,6 mln złotych otrzymała Jelenia Góra na budowę odcinka drogi z Jeleniej Góry do Cieplic – poinformował na wczorajszej konferencji prasowej wicemarszałek dolnośląski Piotr Borys. W praktyce będzie to przedłużenie ul. Spółdzielczej (k. Draexlmaiera) do ul. Lubańskiej. Część tej trasy już zrobiło miasto za własne pieniądze (do ul. Objazdowej). - Zrobiliśmy na razie sam podkład – mówi zastępca prezydenta Jerzy Łużniak. - Można po nim jeździć, docelowo ma być tam wyłożony asfalt. Mieliśmy po prostu zobowiązania wobec inwestorów, którzy inwestują w strefie.

W tym roku ulica ma być przedłużona do ul. Lubańskiej. Położony będzie asfalt, na całej długości powstanie chodnik. Ma być też ścieżka rowerowa. Na istniejącym już odcinku będzie też oświetlenie.

Wartość całego zadania to ponad 20 milionów złotych. Droga ma zostać zrobiona jeszcze w tym roku. - Będziemy gotowi pod koniec tego, najpóźniej na początku 2010 roku – ocenił Jerzy Łużniak.

Urząd przyznał dał też prawie 3,5 mln złotych na przebudowę ul. 11 listopada w Szklarskiej Porębie, niecałe 4 miliony złotych na poprawę infrastruktury drogowej w Karpaczu. Za to zostaną wyremontowane główne drogi w mieście. Na to samo zadanie ponad 3 miliony złotych otrzymał Świeradów.

Sporo remontów zostanie wykonanych w Bolesławcu: przebudowane będą ulice Karola Miarki i Żwierki i Wigury za ponad 8 milionów złotych, z czego połowa to dotacja unijna. Przebudowana zostanie też ul. Zabobrze w Bolesławcu (dotacja 4,65 mln zł). Ponadto urząd dofinansował też dwa inne zadania: 4,8 mln złotych na przebudowę ulicy Lubańskiej i Zamiejsko-Lubańskiej w Zgorzelcu i niecałe 7 milionów złotych na budowę drogi gminnej od ul. Zgorzeleckiej do Pocztowej w Bogatyni.

Sęk w tym, że pieniądze nie trafią jeszcze do samorządów. Zostały jedynie zarezerwowane na te działania. Teraz samorządy będą musiały przygotować pełne projekty. Niewykluczone, że ktoś nie zdąży albo się wycofa. To jednak byłoby nielogiczne, gdyż pieniądze są na wyciągnięcie ręki.