To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Mieszkańcy Książęcej i Sowińskiego walczą z piratami

Mieszkańcy Książęcej i Sowińskiego walczą z piratami

Straż miejska wspólnie z mieszkańcami wypowiadają wojnę kierowcom-piratom, którzy podczas giełdy parkują byle gdzie i zastawiają innych. - Nareszcie jest skutek – cieszy się Marta Romańska, jedna z inicjatorek akcji.

- Tu w niedzielę był dramat – mówi mieszkanka Książęcej. - Ludzie przyjeżdżali i parkowali mimo zakazu. Więcej, byli tak bezczelni, że wjeżdżali na prywatne posesje, zastawiali wyjazdy. Tydzień temu ktoś wjechał nawet na pobliski plac zabaw dla dzieci.

Mieszkańcy od dawna skarżyli się na bałagan w niedzielne przedpołudnie. Udało się rozwiązać ten problem z pomocą straży miejskiej. Mieliśmy w tym swój skromny udział. Podczas dyżuru w naszej redakcji szefowie straży – komendant Jerzy Górniak i zastępca Jacek Winiarski obiecali mieszkańcom Książęcej, że przyjrzą się bliżej sprawie. I słowa dotrzymali.

- Zgłoszeń w sprawie Książęcej mamy sporo, ale strażnicy na miejscu mają kłopot, jak odróżnić samochody mieszkańców od samochodów osób przyjezdnych – mówił wówczas Jacek Winiarski. To o tyle ważne, że przy jest tam znak informujący, że tylko mieszkańcy mogą parkować przy Książęcej i Sowińskiego.

Co ustalono? Mieszkańcy przygotowali specjalne kartki, które w niedzielę włożyli za szyby swoich samochodów. Interweniujący strażnicy od razu mogli rozróżnić, czy zaparkowane auto należy do miejscowego czy też przyjezdnego. - Wydrukowałam te kartki i rozniosłam mieszkańcom. Nie do wszystkich dotarłam, ale też sporo osób zgłosiło się do mnie – mówi Marta Romańska (na zdj. na górze). - Wszyscy przyjęli ten pomysł z entuzjazmem.

W efekcie już w minioną niedzielę na miejscu zapanował porządek. - Strażnicy założyli kilka blokad. No i byli widoczni. Kierowcy się pilnowali – mówi M. Romańska. - Niektórzy już chcieli parkować, ale jak zauważyli blokadę na sąsiednim aucie, to odjeżdżali.

- Wielu ukaranych kierowców tłumaczyło, że zaparkowali tylko na chwilę lub nie widzieli znaków, lecz zdarzały się osoby, które oświadczają, że na parkingu muszą zapłacić a tu nie – mówi A. Wilimek. Dodaje, że za parkowanie pod zakazem straż wypisywała mandat w wysokości stu złotych i jeden punkt karny. Podobnie rzecz się ma odnośnie nieprawidłowego parkowania na chodniku. To kolejne sto złotych i kolejny punkt karny.

Mieszkańcy mają tylko nadzieję, że nie była to jednorazowa akcja i że w końcu doczekają spokoju. Tym bardziej, że przyjeżdżający na giełdę mają gdzie zaparkować auta. W okolicy jest kilka parkingów. Co prawda płatnych, ale lepiej poświęcić 3 złote zamiast utrudniać życie innym.

Mieszkańcy Książęcej i Sowińskiego walczą z piratami

Komentarze (13)

Wszystkie parkingi w okolicy targu - giełdy kosztują 3 zł, a nie 2 zł jak podał redaktor ROB. Jak dla niektórych ubogich, którzy się na tym targu -giełdzie zaopatrują to czasem bywa sporo. Stąd szukają oni bezpłatnych miejsc parkingowych. A może organizacją bezpłatnego parkingu lub obniżeniem ceny parkingów dla kupujących zajęliby się sami organizatorzy giełdy ? Przy wpływach z opłaty targowiskowej nie powinno to jakość szczególnie uszczuplić ich dochody.

Rzeczywiście 3 zł, już poprawiłem.

W takim razie jak stać ich na dojechanie samochodem pod samą giełde to też będzie ich stać na to żeby zapłaćić 2 czy 3 zł za płatny parking a nie ładować się na prywatne posesje mieszkańców ul.książęcej! A tak to przynajmniej kierowcy będa mieli nauczke dostając mandaty za parkowanie w miejscu nie dozwolonym-miasto będzie miało większy budżet!

Ja bym wolał zapłacić te 3zł niż dostać mandat wysokośći 100zł i 2 pkt karne!

W następną niedzielę wszyscy już zaopatrzą się w kartki z napisem że jestem mieszkańcem i będą parkować "legalnie"

"Sprzedam kartkę papieru z napisem "Jestem mieszkańcem ul. Książecej" za jedyne 2 zł (taniej niż parking obok i o wiele taniej niż za "bilet" u Strażników Miejskich...wielokrotnego użytku...dobrej jakości papier" hahahhahahaaaaaa ciekawe ile bedzie w ta Niedzielę koników z taką ofertą :)

Giełda!kto sprząta place ,kto pali wszelkie śmieci!!!biorą pieniądze niechaj sprzątają!!PROPOZYCJA dla miasta ustawić parę śmietników zaczynając od przystanku MZK aż do giełdy.W sobotę sprzątamy a w niedzielę jest bałagan,oj nie ładnie,nieładnie.Urząd dróg i mostów co z rowami,przepustami,co czekacie na opady ,aby była powódź.

Walczą z piratami???? No to faktycznie są PIRACI :))))))))))

Wiem komu zostały rozdane kartki i kto jest mieszkańcem naszej dzielnicy! nie będzie tak łatwo jak się wydaje!!!!!!!!

W odpowiedzi do tych zarozumialców typu
atoSZELMA oraz ?? Te kartki zostały rozdane mieszkańcom ul:książęcej a nie patałachom z okolic każdy zna tu swoich mieszkańców także nie bójcie się straż miejska będzie kontrolować to razem z nami pozdro!! A niech tylko ktoś mi wjedzie na posesje to poprzebijam opony:))

Tak na prawdę brawo dla Pani Marty za zaangażowanie...a ludzi którzy nie szanują czyjejś własności jak najbardziej potępiam -wjazd na prywatną posesję brrr...żenada że ludzie dla oszczędności 3 zł łamią prawo!!!

Dla mnie akcja z kartkami to małe nieporozumienie chociaż idea słuszna.Znając charakter polaka dam sobie sam po mordzie gdy w przyszła niedzielę nie podwoi się ilość sam. z takimi kartkami.Są znaki? Są. W takim razie obowiązkiem kierowcy jest przestrzeganie przepisów o ruchu drogowym a S.M. ich egzekwowanie.Dojdzie do tego ,że mieszkańcy niektórych rejonów miasta będą musieli organizować się w straż obywatelską , bo nasze służby porządkowe nie mają ochoty na choćby odrobinę wysiłku w takich sprawach.Najlepiej byłoby ,żeby mieszkańcy stawiali zasieki na czas giełdy.