
Zarząd powiatu trzema głosami „za” i dwoma wstrzymującymi się zdecydował, że mieszkańcy miedzy innymi Gryfowa od 1 marca pozbawieni są nocnej opieki medycznej. Sytuacja jak argumentował starosta lwówecki Józef Mrówka wynika z odgórnych przepisów, które narzucił NFZ. Chodzi głównie o to, że na 50 tysięcy mieszkańców może funkcjonować jeden taki punkt, którego utrzymanie kosztuje 56 tysięcy złotych miesięcznie. To właśnie stało się kwestią sporów i interpretacji przepisów. Burmistrz Gryfowa Olgierd Poniźnik podczas sesji przytaczał artykuły prasowe z wypowiedziami prezesa NFZ, który stwierdza, że nie ma żadnego problemu ze stworzeniem drugiego takiego punktu pod warunkiem, że będzie on sfinansowany i utrzymywany z pieniędzy samorządowych. Podobnego zdania był radny Daniel Koko który podpierał się opiniami prawników i podkreślał, że taki punkt może bez problemu funkcjonować. I właśnie interpretacje przepisów wzięły górę. Stanowiska Powiatowego Centrum Zdrowia bronił dyrektor Marek Kaźmierczyk, który miał zupełnie inne zdanie na ten temat. – Musimy działać zgodnie z przepisami, nie jestem przeciwny kolejnemu punktowi nocnej i świątecznej opieki medycznej. Jeśli przepisy na to pozwolą i taki punkt będzie trzeba utworzyć to będziemy musieli tak zrobić.
Mieszkańcy i część radnych była oburzona tym, że prezes PCZ Barbara Kolmas nie przyszła na sesję, a do przewodniczącego rady wpłynęło jedynie pismo o godzinie 10.30 ze stanowiskiem pani prezes i informacją o tym, że nie będzie jej na sesji z uwagi na służbowy wyjazd.
Na sesji byli także obecni burmistrzowie większości gmin z powiatu lwóweckiego, którzy w swoich wypowiedziach opierali się także na interpretacji przepisów zupełnie przeciwnych do tych na których opierał się zarząd powiatu lwóweckiego. Wypowiedzi każdego z szefów gmin spotykały się z gorącym aplauzem mieszkańców Gryfowa Śląskiego. Dużo słów krytyki usłyszał starosta lwówecki i kilku przedstawicieli zarządu powiatu w tym także radny Ryszard Mruk.
Ostatecznie radni przegłosowali wniosek Rafała Ślusarza, który wnioskował o dodatkowy punkt nocnej i świątecznej opieki medycznej utworzony w Gryfowie, z którego mają także mieć korzyści mieszkańcy Mirska i Lubomierza. Podczas głosowania dziesięciu radnych było „za”, przeciwnych było pięciu radnych (Józef Mrówka, Ryszard Mruk, Zbigniew Grześków, Franciszek Bar i Krystyna Piotrowicz). Od głosu wstrzymało się 2 radnych.
Wniosek poparło część radnych z SLD, PO i PSL. Głosowanie pokazało, że w najważniejszych dla mieszkańców sprawach partyjne przynależności są mniej ważną kwestią.
Do stanowiska radnych będzie musiał teraz ustosunkować się zarząd powiatu.
Komentarze (3)
Gryfowianie w większości na byle kogo głosują w wyborach,większość ich wybrańców sprzedaje za friko władzę w powiecie dla ludzi preferujących interesy Lwówka a później jęczą i gardłują jak opętani.Na dodatek na burmistrza wybrali niekompetentnego błazna i miernitę. g****ch nie sieją tulko młócą. Jacy są mądrzy tak mają.
przedmówca pewno nie jest mieszkańcem gryfowa,sam żeś błazen!chcaiłbyś mieć takiego włodarza miasta jak my!a może to zazdrość.a co do sprzedawania się lwówkowi przez kilku radnych to masz rację,ale tylko w tym!
niech będzie jeden punkt ale w Gryfowie ciekawie co wtedy będzie mówił Lwówek