Marks and Spencer wycofuje się z Jeleniej Góry, ale pozostaje na Dolnym Śląsku

Jedyny sklep w Jeleniej Górze z odzieżą dla dorosłych, dodatkowo w odpowiedniej (czytaj: wysokiej) jakości. Klasyczne wzory, prawdziwa rozmiarówka i konsekwencja w kolekcji to atuty tego sklepu. Coś, co przypadło człowiekowi do gustu mógł kupić ponownie za pół roku lub nawet rok. Szkoda, że ostatni sklep z "klasyką" odchodzi z miasta. Kolejny degradujący Jelenią Górę do zaścianka krok.

widać w Kłodzku ludzie zamożniejsi, bo sklep M&S okazał się dla Jeleniogórzan po prostu za drogi, zaś mieszkańców Kłodzka na niego stać. Galerie będą puste, dopóki sieciówki nie przekonają się, że będzie tutaj zbyt na ich produkty. Póki co jest odwrotnie. No ale w Kłodzku posiadającym porównywalne walory turystyczne nikomu nie przeszkadzało, że oprócz branży turystycznej rozwija się i przemysł, nie przeszkadza turystyce 45 ha strefy ekonomicznej z General Electric czy Steinhoffem. U nas zaś liczą się tylko parki, drogi rowerowe, wody termalne, wieże widokowe itd. Natomiast chyba nikt nie przejmuje się poziomem zarobków mieszkańców, bo tylko naiwny uwierzy, że powyższe priorytety naszej władzy będą miały realne przełożenie na rozwój gospodarczy i dochody Jeleniogórzan.

Przecież w Jeleniej Górze króluje BAZAR FLORA, no i CHIŃSKI MARKET w miejscu kina Marysieńka --> samo to świadczy o poziomie tego miasta.

Kto to nosi?
Ludzie z klasą, mający smak w ubieraniu się. Ci, którzy w ramach tego smaku np. nie emanują wylewającymi się nieapetycznie bokami z przyciasnych spodni.