
Już jako 15-letni chłopiec Jan Misztal (rocznik 1925), za pozwoleniem rodziców wstąpił do Ludowego Wojska Polskiego. Po przeszkoleniu „syn pułku” dostał przydział do jednostki jako zwiadowca. Po kolejnych szkoleniach i ćwiczeniach w Lasach Janowickich wyruszył na front. Jan Misztal walczył na szlaku bojowym wiodącym przez Kutno, Poznań, rzeki Nysę Łużycką i Odrę oraz Wał Pomorski aż do Berlina. Po zakończeniu II wojny światowej plutonowy Jan wrócił do Zgorzelca. Potem uczył się w szkole oficerskiej w Zamościu. Brał też udział w walkach z bandami UPA. Otrzymał wiele odznaczeń i wyróżnień. W stopniu chorążego Jan Misztal ponownie znalazł się w Zgorzelcu, W Wojskach Ochrony Pogranicza służył w Pobiednej i w Leśnej. W 1947 roku został cywilem. Do emerytury Jan Misztal pracował w Zakładach Przemysłu Jedwabniczego w Leśnej.
Jako żołnierz WOP-u poznał swoją przyszłą żonę Mariannę Flis (rocznik 1928). Zakochani już po krótkiej znajomości, w końcu czerwca 1947 roku, ślubowali sobie w kościele. Kilka dni później odbył się ceremonia w USC. Marianna zajmowała się domem i dziećmi.
Małżeństwo Misztalów może pochwalić się synem i córką, czwórką wnuków i dwójką prawnuków. Siedem lat temu w ich spokojne życie wkrada się choroba pani Marianny. Wymaga stałej opieki, dlatego mąż stale jest przy niej. Nie poddają się losowi.
Komentarze (4)
COŚ PIĘKNEGO:) TYLKO POGRATULOWAĆ!!!
POWODZENIA W DALSZEJ DRODZE ŻYCIA:)
Wielkie gratulacje dla tych Państwa :)
Gratulacje:):):) coś wspaniałego:) oby inni również mieli takie szczeście:)
Wszystkiego najlepszego dla Jubilatów!!Sto lat!