Mali pacjenci też mieli Dzień Dziecka

– Chodzi o zabawę, to jest najważniejsze. Dzięki niej, dzieci są szczęśliwe, radosne, zapominają o stresie związanym z pobytem w szpitalu – mówi Anna Sinica, prezes Stowarzyszenia Pomocy Chorym Dzieciom przy Oddziale Pediatrycznym Wojewódzkiego Centrum Szpitalnego Kotliny Jeleniogórskiej.

W sali zabaw zgromadzili się mali pacjenci ze szpitala. Przygotowano dla nich zabawy z Minionkami. Tak tak, prowadzące były przebrane za bohaterów tego filmu animowanego. Były pląsy, wspólne piosenki, hula hop, tunel itd.
Dzieci otrzymały też pluszaki, zebrane przez młodzież z Gimnazjum nr 4. – Lubię pomagać i chętnie udzielam się społecznie – przyznaje Angelika Szulc, uczennica Gimnazjum nr 4, organizatorka akcji „To tylko pluszak”. – Pomyślałam, że szpital nie ma pieniędzy na zabawki a przecież każdy chce się bawić – mówi.
Odzew był spory. – Zebraliśmy kilka worków – mówi. Zabawki były zbierane przed Mikołajem, ale było ich tak dużo, że zostały na Dzień Dziecka. – I sądzę, że na kolejną imprezę wystarczy – śmieje się Angelika.
Dzieci otrzymały też laurki z życzeniami od uczniów Szkoły Podstawowej nr 2 w Lwówku Śląskim. – Cieszę się, że dzieci zdrowe potrafią się integrować z tymi, które trafiły do szpitala – mówi Anna sinica. – Zdarza się, że te dzieci, które przychodzą do nas na przedstawienia jako artyści, potem trafiają do też jako pacjenci. I oni wtedy inaczej to odbierają. Znają to miejsce, stres jest mniejszy.
Na koniec był poczęstunek: słodkie wypieki, owoce, napoje. – Fajnie, że szpital myśli o dzieciach. Można chociaż na chwilę zapomnieć, że się jest w szpitalu – mówiła jedna z mam.