To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Młodzież Sudetów nagrodzona gromkimi brawami

Młodzież Sudetów nagrodzona gromkimi brawami

Końcówka spotkania z Prudnikiem. Na parkiet wchodzą dwaj młodzi gracze – Mateusz Prystrom i Maciej Czornij. Grali tylko chwilę, ale wywołali burzę oklasków w hali przy ulicy Sudeckiej. Piłkę otrzymał Mateusz, który poszukał pod koszem Maćka, a ten ze stoickim spokojem trafił do kosza rywali. Wszystko wyglądało jak na treningu, ale zaznaczyć należy, że był to mecz ligowy, a „młodzi” grali przeciwko starszym kolegom. Obaj, za swój krótki występ zostali nagrodzeni gromkimi brawami od publiczności. Grali tylko dwie minuty, ale było to dla nich niesamowitym przeżyciem.

- Jesteśmy dobrze przygotowani przez trenera Leszka Oleksego. Nie było problemów z adaptacją, sytuacja w zespole jest super, a my zostaliśmy przyjęci bardzo dobrze – przyznał po meczu Mateusz Prystrom.

Przeciwko Prudnikowi trener Taraszkiewicz dał szansę wspomnianej dwójce. To również nagroda za dobrą i solidną grę w juniorskiej drużynie Sudetów, w której mieli okazję występować. Obecnie ćwiczą z pierwszą drużyną – Myślę, że jest to jakiś narybek, który może kiedyś wzmocnić pierwszy zespół. Nie wykluczone, że ci zawodnicy zagrają w fazie play-off, ponieważ w razie potrzeby będą oni mogli zastąpić np. kontuzjowanych zawodników. Na razie odpukać - limit kontuzji nam się wyczerpał, a do gry powracają Rafał i Jakub – mówi trener.

- Frekwencja na hali była spora, przeżycia i emocje też. Mieliśmy już okazję występować przed taką publicznością, jednak ten mecz miał zupełnie inne znaczenie – powiedział po spotkaniu Maciej Czornij.
Warto wspomnieć, że w ostatnim czasie swoje szanse w zespole dostawali m.in. Maciej Kiełbasa (kontuzja) Radosław Hajbowicz oraz Michał Kozak. Temu ostatniemu trener Taraszkiewicz zaufał na tyle, aby ten mógł występować niemal w każdym spotkaniu ligowym. Widać, ciężka praca popłaca. Młodzi zawodnicy liczą na dalsze powołania. Życzymy im wytrwałości i ambicji.

Młodzież Sudetów nagrodzona gromkimi brawami

Komentarze (2)

Panie redaktorze w tekscie wystąpił pewien błąd. Nie Leszka Oleszka lecz Leszka Oleksego on jest trenerem juniorów.

Tak jest, pomyłka wyniknęła z pośpiechu. Dziękuje bardzo za czujność. Pozdrawiam.