Tradycyjny mikołajowy korowód wokół ratusza, choć niezwykle efektowny to nie jedyna atrakcja jasełek. W piątek, 16 grudnia, rozpoczęła je msza święta i otwarcie wystaw pokonkursowych na szopki betlejemskie i dekoracje świąteczne z masy solnej. W ich organizacje zaangażowały się szkoły podstawowe w Niwnicach i Lwówku Śląskim. Drugi dzień Lwóweckich Jasełek Ulicznych 2016, 17 grudnia, przywitał licznie przybyłych Gminnym Kiermaszem Świątecznym w sali Mieszczańskiej Lwóweckiego ratusza. Na kilkudziesięciu stoiskach można było znaleźć wszystko, co wiąże się ze świętami Bożego Narodzenia. Mnogość ozdób świątecznych, domowych wypieków i przetworów mogła przyprawić kupujących o zawrót głowy. W przerwach między zakupami, na scenie pod Ratuszem, można było posłuchać koncertów kolęd i pastorałek w wykonaniu zespołów i chórów szkolnych z Polski i Czech. Wielkim wzięciem cieszyły się wigilijne pierogi i barszcz, którymi raczono się do woli.
Mimo mrozu i zapadającego zmroku, niewielu z mieszkańców i gości rozchodziło się do domów w oczekiwaniu na orszak z Betlejemskim Światłem Pokoju. Harcerze eskortowani przez strażaków, policjantów i mikołajów, przekazali na scenie Światło Pokoju burmistrz Lwówka Śląskiego Marioli Szczęsnej. Prawdziwie ciepła i wzruszająca atmosfera zapanowała pod ratuszem, gdy Światełko Pokoju trafiło miedzy ludzi, którzy odpalając kolejne świeczki, składali sobie życzenia spokoju i zdrowia na najbliższe święta i nadchodzący Nowy Rok. Tegoroczne jasełka we Lwówku Sląskim zakończył wspaniały koncert kolęd śpiewanych po czesku i polsku przez chór dziecięcy z Velkeho Senova w Czechach.
Komentarze (3)
a o światełku przekazywanym w Jeleniej przez harcerzy i zuchy czemu nic nie piszecie?
Bo harcerze to zło!
Nudna i oklepana już ta impreza. Nie można powielać tego samego w nieskończoność, bo nie przyciągnie to widzów. Brak kreatywności widać na każdym kroku: lato agatowe, parada mikołajów, w Gryfowie kwisonalia, w Lubomierzu sami swoi - daje nudą, aż przykro.