Lotnik traci, ale tylko spodenki

Lotnik stracił bramkę już w 20 sekundzie spotkania, a na listę strzelców wpisał się Pacocha. Po 10. minutach celnym trafieniem z głębi pola popisał się Gołąb i było 1:1. Na 2:1 podwyższył Winiarski, trzecią bramkę dla Jeżowa strzelił Kurzelewski i wydawało się, że lotnicy gładko wygrają. Jednak w 26 minucie ponownie Pacocha, wykorzystując kolejny błąd jeżowskiej obrony strzelił bramkę kontaktową dla Łomnicy i zrobiło się nerwowo. Jednka gospodarze po chwili znów odpowiedzieli – w 31. minucie po pięknym strzale Suchaneckiego prowadzili 4:2. Druga połowa podobnie jak pierwsza rozpoczęła się od przewagi przyjezdnych, którzy w 53 minucie znów zdobyli bramkę kontaktową tym razem za sprawą Fornala (3:4).

Jednak od tego momentu istniał wyłącznie Lotnik, który dobił rywala zdobywając jeszcze cztery bramki. W 73 i 79 minucie na listę strzelców wpisał się Badecki, później swoją drugą bramkę zdobył Kurzelewski, a żeby popisać się przed własną publicznością klasycznym hat-rickiem do bramki Łomnicy w 86 minucie po raz trzeci trafił Dawid Badecki. Nie ma mocnych na Lotnika, który po raz kolejny gładko wygrał swoje spotkanie. Jeżowianom już chyba nic nie jest w stanie przeszkodzić, aby móć awansowac do ligi okręgowej.

Lotnik Jeżów Sudecki - KS Łomnica 8:3 (4:2) ZOBACZ ZDJĘCIA
Lotnik - Raus, Kurzelewski, Palimąka, Zwierzyński (Hamowski P.), Gołąb, Biskupski (Zieliński), Winiarski (Karmelita), Suchanecki, Hamowski K., Bojan (Kondraciuk), Badecki.