To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Kuchnia taka, że palce lizać

Fot. ROB

Jagnięciny w sosie sosnowym, pierogów własnej roboty czy salami z wrzosówki – tego wszystkiego można było skosztować podczas wczorajszego festiwalu smaków Liczyrzepy, który odbył się przy restauracji Dwór Liczyrzepa w Karpaczu. Były tłumy.

– To impreza o dwóch podłożach – Maciej Rybiałek, Restauracja Dwór Liczyrzepy, która była jednym z organizatorów przedsięwzięcia. – Pierwsze to kulinarne: konkurs na najlepszą kuchnię Liczyrzepy. Jurorami są sami turyści.

 

Jak to możliwe? Turyści kupowali żetony w kasie i za te żetony wybierali sobie dania z poszczególnych stoisk. – Te stoisko, które zbierze najwięcej żetonów, czyli sprzeda najwięcej potraw, okazuje się najlepszą kuchnią Liczyrzepy – wyjaśnił Maciej Rybiałek.

 

Prowadzono też konkurs na najlepsze danie Liczyrzepy. – W nim są pewne obostrzenia – zaznacza organizator – koszt wyprodukowania dania nie może przekroczyć 6 złotych i wszystkie produkty muszą być produktami regionalnymi, czyli pochodzić z regionu jeleniogórskiego lub ościennych. To danie, które zwycięży w konkursie, wejdzie to karty naszej restauracji na najbliższy rok, a autor będzie miał udział w jego sprzedaży.

 

– Degustowaliśmy danie z jagnięciny, z nutą jarzębiny, sosu z sosny. Rewelacja – podkreśla Dorota Goetz, Lokalna Grupa Działania Partnerstwa Ducha Gór, drugi z organizatorów. – To danie było bardzo wysublimowane, ale są też swojskie potrawy, np. grochówka na żeberkach.

 

Szybko rozeszła się kolejna potrawa – zupę o nazwie Huberciak na trójniaku. Po dwóch godzinach wielki gar był pusty. Albo była taka dobra, albo było jej tak mało. – Stawiamy, że oba rozwiązania są słuszne – mówi Robert Poliński, kucharz w firmie Unilever Food Solution. – Było jej za mało, bo miała znakomite wzięcie.

 

Co to za zupa? – Większość składników pochodzi z lasu: grzyby, podgrzybki, prawdziwki, jagody jałowca – wyjaśnia. - Do tego rozmaryn i miód pitny – trójniak. Jest to swego rodzaju zupa gulaszowa, z mięsem i z kaszą, która delikatnie ją zagęszcza. Stanowi to dobrą, pożywną zupę.

 

Kucharz udostępniał przepis wszystkim chętnym. – Spisujemy adresy mailowe i będziemy wysyłać przepis – powiedział.

Przez niemal cały czas olbrzymia kolejka ustawiła się przy stoisku pań z Koła Gospodyń Wiejskich z Podgórzyna. Ich pierogi chwalił nawet sam Jasiek Kuroń, znakomity kucharz i zarazem juror wczorajszego konkursu.

 

- To miłe bo rywalizujemy z wielkimi restauracjami – mówi Danuta Szymajda z Koła Gospodyń Wiejskich. – Przygotowałyśmy pierogi ruskie oraz z kapustą, cepelinki, naleśniki, kiełbasy, chleb ze smalcem no i ciasta. Wszystko to własnej roboty.

Jak mówi panie przygotowały 1300 pierogów. Rozeszły się w dwie godziny. Zostały jeszcze inne produkty, które też miały spore wzięcie. – Widzi pan jaka jest kolejka, nie nadążamy wydawać – mówi Danuta Szymajda.

 

W konkursie na produkt żywnościowy zwyciężyło salami z owcy wrzosówki. – Cieszę się, uważam, że jest to bardzo dobry produkt, bardzo zdrowy – przyznaje laureatka – Agata Kowal – Rusin, prowadząca gospodarstwo ekologiczne Kowalowe Skały z Wrzeszczyna. – Dla niewtajemniczonych wrzosówka jest to bardzo stara rasa owiec, która w Polsce jest objęta ochroną zasobów gatunkowych i genetycznych. Mamy 140 matek, pracujemy nad tym stadem od 2003 roku. Salami to jest robione metodą mielenia mięsa na zimno, także ręce puchną z zimna. Potem jest wędzone do 30 stopni, potem sobie dojrzewa, może dojrzewać nawet przez rok.

 

Potrawy oceniało jury z Jaśkiem Kuroniem na czele. – Jest tu smacznie, bo jeżeli jest mowa o potrawach regionalnych, opartych na tradycyjnych recepturach, to w 99,9% jest przepysznie – powiedział. Skosztował już kilka potraw, wrażenie zrobiło na nim m.in. danie z jagnięciny. – To nawet nie sama jagnięcina, tylko ten sos sosnowy i pure z jarzębiną były wyśmienite – mówi. – Był też pieczony ziemniak z farszem kurkowym, który jest bardzo mocno tradycyjny, swojski, pyszny. Ostrzę sobie zęby na miód, na ser koryciński, na wszelkiego rodzaju zioła. Nie przeszedłem jeszcze wszystkich stanowisk, ale już widzę, że wydam fortunę.

 

Jak to możliwe, że koła gospodyń wiejskich z Mysłakowic i Podgórzyna rywalizują jak równy z równym z kucharzami hotelowymi? – Różnica jest tylko w sposobie podania potrawy – przyznał Jan Kuroń. – Panie z kół gospodyń wiejskich wkładają serce w gotowanie, ale podanie jest trochę inne. Chłopaki z restauracji znają najnowsze trendy jeżeli chodzi o garnirowanie, ta estetyka jest nieco inna. Ale jeżeli chodzi o smaki, to wszystko jest pierwszoligowe. A tak naprawdę nie chodzi tu o to, żeby się ścigać, gotowanie powinno przede wszystkim integrować.

 

Wyniki festiwalu

Konkurs na najlepsze Danie Liczyrzepy 2012 (nagroda to wpisanie tego dania do Karty Menu Restauracji Dwór Liczyrzepy): zwyciężyło Koło Gospodyń Wiejskich z Podgórzyna za Pierogi Podgórzyńskie

Konkurs na Najlepszą Kuchnię Liczyrzepy

III miejsce i nagrodę pieniężną 1000 zł ufundowaną przez firmę Unilever Food Solution zdobyła drużyna Leśni Ludzie

II miejsce i nagrodę pieniężną w wysokości 1500 zł zdobyła drużyna Malinowe Trio

I miejsce i nagrodę w wysokości 2500 zł zdobyło Koło Gospodyń Wiejskich z Podgórzyna

Nagrodę ufundowaną przez Tyskie Browary Książęce na najładniejsze stanowisko drużyny wręczali przedstawiciele Sudeckiego Klubu Szefów Kuchni:

III miejsce: Kowalowe Skały

II Leśni Ludzie

I Malinowe Trio

Sponsorem również była Coca-Cola HBC Polska

 

Produkt Żywnościowy Krainy Ducha Gór

I miejsce salami dojrzewające z owcy wrzosówki - Kowalowe Skały

II miejsce ser kozi z kozieratką

III miejsce gołąbki z nadzieniem ziemniaczanym

 

Pamiątka Krainy Ducha Gór:

I miejsce Malowane Szkło- Krystyny Kamińskiej

II miejsce Malowane igłą obrazy

III miejsce Pamiątka Krainy Ducha Gór Agnieszki Ślipko-Strzałkowskiej

 

Produkt rękodzielniczy Krainy Ducha Gór

I miejsce Torba Filcowa - Kowalowe Skały

II miejsce Koszula Zachełmiańska

III miejsce Pisanki Batikowe

Na scenie wystąpili: Małgorzata Filiczkowska (wokal), Robert Wyski (gitara elektryczna), Zespół Karkonosze, Zespół Złota Aura. Festiwal poprowadził Jan Kuroń.

IMG_1912.JPG
IMG_1913.JPG
IMG_1915.JPG
IMG_1917.JPG
IMG_1920.JPG
IMG_1923.JPG
IMG_1924.JPG
IMG_1925.JPG
IMG_1928.jpg
IMG_1929.JPG
IMG_1933.JPG
IMG_1934.JPG
IMG_1936.JPG
IMG_1938.JPG
IMG_1944.JPG
IMG_1945.JPG
IMG_1947.JPG
IMG_1950.JPG
IMG_1951.JPG
IMG_1952.JPG
IMG_1954.JPG
IMG_1955.JPG
IMG_1957.JPG
IMG_1962.JPG
IMG_1964.JPG
m.JPG

Komentarze (9)

Danie z jagnięciny, z nutą jarzębiny, sosu z sosny... Jak można zmieścić się w sześciu złociszach? Chyba za 100gr.?

"Te stoisko(...)" - Maciej Rybiałek, restauracja Dwór Liczyrzepy
"To danie było bardzo wysublimowane" - Dorota Goetz, Lokalna Grupa Działania Partnerstwa Ducha Gór. :)
Takim językiem posługują się osoby, które aspirują do miana liderów lokalnych.:)
Sublimacja, to przejście ze stanu stałego, do stanu gazowego z pominięciem stanu ciekłego Pani Doroto. Rozumiem, że produkty wrzucone do gara wyparowały zanim zupą się stały. Taka to była wysublimowana potrawa... :)

Widzę ,że nawet pan Piotr lipski załapał się na zdjęcie pozdrawiam koleżanak z byłej pracy

Kiepska impreza, jak wszystko u polskich obzartuchow. Nie podobalo mi sie. Slaba organizacja, chaos, smrod i zlodzieje.

co za problem wykońbinować danie lokalne za 5,99 zł.
Z Tesco JG bigos do talerza załadować za 4 zł + fest pieprzu dodać za 1,99 zł.
No i już regionalne danie pt. "Duch Gór spotkał cygana"

A mi się podobało, gratulacje dla organizatorów i mam nadzieję że za rok również się odbędzie.

Juz znalazł sie jakis idiota internetowy , myślisz ze słowo "wysublimowany" ma tylko jedno znaczenie??? Poczytaj troszke dzieciaku to wtedy sie dowiesz , albo nie przytoczę Ci ze słownika jezykowego : wysublimowany w użyciu przym. «uwznioślony, podniosły; wyszukany, wymyślny, finezyjny , takim samy słowem moze być np. "zamek" tez ma kilka znaczen , pozdrawiam i doucz sie zanim cokolwiek głupawego nów napiszesz...

Słowo wysublimowany używane jest zwykle dla określenia wysokiego poziomu artystycznego lub intelektualnego, stąd: wysublimowany gust, wysublimowane opinie, wysublimowany dowcip.
Czas. wysublimować, od którego pochodzi wysublimowany, znaczy spowodować, że coś staje się wzniosłe, wyrafinowane, np. Olga często chodziła do filharmonii, więc po pewnym czasie wysublimował się jej gust muzyczny i zaczęła dysponować sporą wiedzą na temat muzyki symfonicznej. Potrafiła też bez trudu odróżnić wybitne wykonanie od przeciętnego.

Zabrałem rodzinkę, ale całość to trochę popylina, najlepsze było gdy dałem jednej Pani żeton za pajde ze smalcem i ogórem, a ona mi daje pajdę bez ogóra i mówi, ze tez będzie smakować. Może to wina tego że byłem ok 17 i już prawie nic nie zostało, ale całość śrdedniawa.pozdr.