– Nie można dopuścić do realizacji niedorzecznych planów w których nie znajduję racjonalnych przesłanek – napisał Kiełek w oficjalnym oświadczeniu. – Widzę chęć szukania pieniędzy dla budżetu państwa kosztem edukacji dzieci co jest niedopuszczalne i naganne! Takie pomysły idą w kierunku osłabienia i unicestwienia edukacji i czytelnictwa w Polsce. Szkolne biblioteki to niepodważalne źródło i miejsce zdobywania wiedzy dla wszystkich dzieci, niezależnie od zamożności ich rodzin.
Jego pismo skierowane do mediów i urzędów, jak sam pisze, jest zdecydowanym protestem i krzykiem sprzeciwu przeciwko takim planom. Kiełek zauważa, książki są bardzo drogie i wielu rodziców nie stać na zakup. Dzięki szkolnym bibliotekom, mają do nich bezpłatny dostęp.
– Biblioteki często pełnią rolę kulturalno – oświatową, w których odbywają się różne imprezy, spotkania i konkursy czytelniczo – poetyckie itp. – dodaje.
Komentarze (25)
Bo ni lepiej zlikwidować ministerstwo?
Jak tak patrzę na Polske,i te dęte powiaciki,tych kolesi,to ja Matołek czuję się docentem.
a ja, Jak patrzę na min. ni Bo ni, to mi się odechciewa wyjść do biblioteki. załatwić sprawę jak z cukrem, żeby dzieci nie wyjadały. Zdjęcie ni Bo ni na drzwi bibliotek.
Nie lepiej zlikwidować senat? Zmniejszyć liczbę posłów? To są dopiero źródła oszczędności na długie lata. Zmniejszyć środki na utrzymanie biur poselskich, dopłaty za dojazdy na posiedzenia. Komu pracodawca oddaje pieniądze za dojazdy do pracy??? Może zaczęliby od siebie.
Komu potrzebne ministerstwo cyfryzacji?
Nie lepiej stworzyć ministerstwo korupcji,mówiąc otwartym tekstem?
Są wypróbowani fachowcy,z JG też,na co czekać?
Ministerstwo cyfryzacji potrzebne jest cyfrom. Tak jak matoły potrzebne w Pacanowie.
kiedyś doktryna niemiecka przewidywała dla untermenschów trzyklasową szkołę. nie pamiętam, co było z bibliotekami... ach palili je.
proise Pani, cy będzie otwarta biblioteka? Ni! dla cego? Bo ni!
tenże Boni,jest też znany,między innymi z tego,czyli chytry matołek,zresztą poczytajcie,i otwórzcie oczy,kogo wybieracie do rządu!!!
---------------------------------------
18 listopada 2003 roku rząd SLD przyjął projekt ustawy zgodny z założeniami analizy zespołu Boniego. W ciągu dwóch lat, wszystkie publiczne placówki medyczne miały być przekształcone w spółki użyteczności publicznej - informował ówczesny minister zdrowia Leszek Sikorski. Projekt przewidywał powstanie sieci szpitali publicznych. Ustalenie sieci miało nastąpić w drodze decyzji administracyjnej, podjętej przez ministra zdrowia. Placówki, które by się w niej znalazły, miały otrzymywać z NFZ pieniądze za tzw. gotowość, czyli umiejętność szybkiego reagowania w sytuacji klęski żywiołowej czy wówczas, gdy inny szpital nie mógłby przyjąć pacjenta.
Dla sprywatyzowanych placówek, które weszłyby do „sieci”, istniałaby możliwość otrzymywania z NFZ miliarda złotych rocznie za ową „gotowość”. Rządowy projekt prywatyzacji publicznej służby zdrowia i utworzenia „sieci” finansowanej z NFZ poparła Konfederacja Pracodawców Polskich, a także Stowarzyszenie Menedżerów Opieki Zdrowotnej, finansowane ze środków Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności, w której władzach (w radzie dyrektorów) był Michał Boni. Fundacja zaś jest finansowana z zysków inwestycyjnych funduszu Enterprise Investors.
Zachęcając do prywatyzacji szpitali, zespół Boniego podkreślał, że „w prywatnych jednostkach opieki zdrowotnej nie ma strajków i problemu ustawy 203 złotych” [chodziło o podwyżki dla pielęgniarek - przyp. LM]. Według tych ekspertów obrotem długami szpitalnymi, obligacjami i akcjami sprywatyzowanych w przyszłości szpitali powinny się zająć wyłącznie prywatne firmy, udział w analizie finansowej instytucji publicznej, reprezentującej skarb państwa byłby więc niewskazany. Podobnie z kontrolą restrukturyzacji publicznych szpitali i przychodni - też miałyby jej dokonywać prywatne firmy sekurytyzujące (prywatne firmy zajmujące się nadzorem i kontrolą planów naprawczych placówek medycznych), którym skarb państwa udzielałby częściowej gwarancji. Natomiast placówki które nie spełniłyby określonych przez prywatne firmy kryteriów kwalifikujących je do restrukturyzacji, byłyby likwidowane lub ich naprawą zająłby się organ założycielski, czyli samorząd. Co dobrego wypracowano za pieniądze podatników, przejmujemy, a co złe, niech się martwi samorząd, czyli podatnicy. Taka to miała być reforma.
Eksperci Boniego proponowali też nałożenie na pacjentów obowiązku wnoszenia każdorazowo opłat za wizytę u lekarza pierwszego kontaktu (3 zł.), specjalisty (5 zł.), wypisanie recepty (2 zł.). Czyli społeczeństwo, które przecież już raz, w formie składki, zapłaciło na ochronę zdrowia, miałoby płacić dodatkowo za już opłaconą opiekę zdrowotną.
znam taka szkołe, w której dyrektorka zlikwidowała biblioteke , a wiekszośc ksiązek dała na makulaturę tłumaczac sie oszczednościami
Pani Małgorzata i Pan Bo ni uśmiechnięci. Będzie dobrze... Te książki z makulatury, to wrócą do czytelnika. nie być taki zaskoczony, w kraju Goethego knigi palili.
boni to ten co chciał do Niemca ale mu paszportu ni dali. w decyzji na pytanie dlaczego nie dostałem paszportu wyjaśnili: Bo ni.
Powiedz otwartym tekstem-bo konfidentem SB był,i tyle
ja tam nic nie pamiętam
I dlatego nie można na tobie polegać,zanik pamięci to dyskwalifikacja totalna,proponuję terapię:)
można właśnie bo za dużo nie gadam. a przynajmniej nie na temat. takie zasady.
dobra pamięć jest potrzebna konfidentom.
terapię to jaq już przeszedłem , że ho,ho.
Te bar.. znowu wymyślają likwidują biblioteki no tak tnom koszty na wszystkim aby zwiększyć sobie premie no widać ze nie chodzili i nie czytali bo są sk.... a my płacimy de.... podatki banda ...li i ....nów tam żeruje na nas biednych. Trza wytępić ich z Góry przestaną żerować dla siebie
Zamknąć szkoły pootwierać więzienia może będzie taniej.
Niech zlikwidują premie dla polityków, 7,5 mln zł zostałoby w kieszeni. A pieniądze można przeznaczyć na kupno nowych książek do szkolnych bibliotek!
A na osiedlu przy ul.Sobieszowskiej prezes zlikwidował dzieciom piaskownicę,jedni starają się aby umilić dzieciakom czas..inni aby uprzykrzyć.Gratuluję pomysłu Panie prezesie!!!może być Pan z siebie dumny!!!
Sprzeciw się likwidacji bibliotek szkolnych!
www.stoplikwidacjibibliotek.pl
Podpisz list otwarty do ministra Boniego. Dołącz do wielkich autorytetów z różnych dziedzin - patronów akcji.
Udostępniamy, informujemy znajomych! :)
Zdjęcie: Sprzeciw się likwidacji bibliotek szkolnych! www.stoplikwidacjibibliotek.pl Podpisz list otwarty do ministra Boniego. Dołącz do wielkich autorytetów z różnych dziedzin - patronów akcji. Udostępniamy, informujemy znajomych! :)