
Przez dwa dni mieszkańcy i turyści mogli podziwiać rozmaite wyroby ze szkła. Była biżuteria, szklane ozdoby domowe, przedmioty codziennego użytku jak miseczki czy szklanki. Wszystko to zdobione ręcznie. Można było zobaczyć też, jak wydmuchuje się bombki. Stoisko to prowadziła Spółdzielnia Socjalna Szklany Świat Bombki Krośnice. To laureat ogólnopolskiego konkursu na społeczne przedsiębiorstwo roku. Spółdzielnia powstała na bazie zlikwidowanej spółdzielni w Miliczu. Ludzie nie chcieli być na bezrobotnym i postanowili działać. Po zwycięstwie w konkursie mówiła o nich cała Polska.
– Pokazujemy wyroby na palniku z rurek szklanych, ręcznie wydmuchiwane – tłumaczy Piotr Zduński ze spółdzielni. – Produkujemy głównie ozdoby choinkowe.
Jak mówi, wymaga to pewnych predyspozycji i ćwiczenia. – Aby nauczyć się dmuchać bombkę, to trzeba ćwiczyć około trzech miesięcy – mówi. – Bardziej skomplikowane ozdoby wymagają lat doświadczeń.
Na innym stoisku podawano piechowicki specjał, czyli... pierogi z kaszą gryczaną i serem. – Są smaczne, lubią je szczególnie dzieci – mówi Krystyna Kowalik, autorka przepisu. Jak mówi, to tradycja rodzinna. – Robiła je moja babcia, urodzona w 1899 roku. Tajemnica tkwi w przetworzeniu kaszy gryczanej.
Nie chciała jednak zdradzić szczegółów. - To zachowam na razie w tajemnicy, bo chcemy to opatentować – powiedziała.
Bardzo podobał się koncert na instrumentach szklanych a także warsztaty przetwarzania szkła, prowadzone w Hucie Julia. Były też występy zespołów szkolnych i młodzieżowych, dzieciom podobał się też występ ulicznego artysty, który żonglował nożami, pokazał też kilka „magicznych” trików.
Niestety, wczoraj był taki upał, że w ciągu dnia przy stoiskach nie było tłumów. Tłoczno zrobiło się dopiero wieczorem, kiedy na scenie wystąpili uczestnicy Bitwy na głosy a po nich Monika Kuszyńska, była wokalistka Varius Manx. Dwie fanki przyjechały na ten koncert aż z okolic Zielonej Góry.
Paula Wybieradzka porusza się na wózku inwalidzkim, podobnie jak gwiazda wieczoru. Do Piechowic przyjechała z koleżanką już o 7 rano. – Praktycznie nie położyłyśmy się spać, czekałyśmy do 3 rano na autobus - mówiła. – Kochamy Monikę, jeździmy za nią już od jakiegoś czasu. Nie wyobrażam sobie życia bez muzyki, też próbuję swoich sił od niedawna w tym kierunku, mam nadzieję, że moje marzenia się spełnią.
- Pani Paula powiedziała, że zamierza w naszym regionie spędzić urlop. Zapraszamy – powiedział burmistrz Piechowic Witold Rudolf i wręczył jej kwiaty.
- Mieliśmy dzisiaj kryształowe słońce, za chwilę będzie tu kryształowa gwiazda – zapowiedział występ Moniki prowadzący imprezę Adam Spolnik.
– Monia, jesteś super – fani krzyczeli artystce niemal po każdej piosence. Monika na początku była nieco zakłopotana tak miłym przyjęciem. - Dziękuję, też jesteście super – odpowiadała.
Zaśpiewała kilka piosenek ze swojej solowej kariery, ale też kilka przebojów Varius Manx pochodzących z jej czasów. Podczas nastrojowego koncertu pod sceną były tłumy. Ludzie bawili się do późnej nocy, gdyż po koncercie była dyskoteka od chmurką. Niestety, nie obyło się bez przykrych zdarzeń. W nocy z piątku na sobotę doszło do bójki między grupą chuliganów, interweniowała policja. Na szczęście, był to drobny incydent w udanej imprezie.
Kryształowy Weekend zorganizowany był w ramach unijnego projektu Wspólny Mianownik. Głównym organizatorem jest Piechowicki Ośrodek Kultury oraz Urząd Miasta w Piechowicach. Impreza odbywa się cyklicznie od kilku lat i z roku na rok rozwija się. – Już mam kilka pomysłów na przyszły rok – przyznała Anna Kalisz, dyrektor POK-u.
Komentarze (5)
Było naprawdę fajnie. Super impreza się udała:)
A wg mnie średnio no i te bijatyki
Bijatyki opanowane przez ochronę profesjonalnie :) Brawo czuliśmy się bezpiecznie :} Pozdrawiam chłopaków
Dla ludu impreza super tylko za ile ?
I może Pan Burmistrz i Rada Miasta powiedzą ile kosztowała wyżerka i pijaństwo zorganizowane dla swojego towarzystwa ( ponad 40 osób) w Hotelu Polonia. Chyba trzeba będzie podnieść podatki dla plebsu.