– Uczniowie naszej szkoły pod kierunkiem rzeźbiarza Marcina Znamienkiewicza doprowadzili do tego, że Marysieńka wygląda tak, że możemy ją publicznie pokazać społeczeństwu Jeleniej Góry – powiedział Bogdan Helik. Prace trwały ponad rok. Uzupełniono liczne ubytki nadszarpniętego zębem czasu pomnika. – Nie było nosa, urwane były palce stóp, waza była zniszczona, brakowało dłoni, która trzymała tę wazę – wymienia dyrektor Zespołu Szkół Rzemiosł Artystycznych.
Marysieńka to fenomen. Rzeźba ta nie ma wielkich walorów artystycznych, przez wielu była wręcz wyśmiewana. Mimo tego, na trwałe wpisała się w krajobraz Cieplic i po tym, jak została zdjęcia przy okazji renowacji Parku Zdrojowego, co rusz grupy mieszkańców domagały się jej przywrócenia. Oporny był prezydent Marcin Zawiła. Innego zdania jest natomiast jego zastępca Jerzy Łużniak. – Uważam, że jeżeli ludzie chcą, żeby Marysieńka wróciła, to dlaczego nie – mówi nam.
Marysieńka nie wróci co prawda do Parku Zdrojowego, gdyż w tym miejscu jest już inna fontanna. Została ustawiona przy drodze do Term Cieplickich, na skwerze przy moście przy ul. Cervi. Uroczyste otwarcie nastąpi w najbliższą sobotę (12 maja) między godz. 12. a 13., przy okazji happeningu, odbywającego się w Parku Zdrojowym. Będzie to punkt programu tegorocznej Wiosny Cieplickiej, którą szeroko zapowiadaliśmy (link poniżej).
Komentarze (17)
Sama Marysieńka nie jest symbolem !!!! Symbolem była fontanna ! I fontanna powinna zostać tym bardziej przy termach ! Koszt zrobienia z niej fontanny nie jest duży poza tym termy by coś dały za ładna reklamę.
I co do cholery widział w niej Janek III. Taka brzydula ,że aż strach.
Ta rzeźba nie przedstawia wcale Marysieńki Sobieskiej. Popatrzcie sobie na zdjęcia jej portretów w internecie. Ona nosiła długie kręcone włosy, a modelka do tej rzeźby przedstawiającej nagą kobietę ma króciutkie, to fryzurka noszona w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku przez nastolatki i młode kobiety, np. Jean Seberg, Giulietta Masina, Twiggy, Mia Farrow.
Nauczyciele Rzemiosł mają szczęście- konkurs na dyrektora wygrała wspaniała osoba!
Golaska z gołą psiochą . A gdzie tryskająca woda z jej wulkanu ? PytAM się ja ? ! No !
Niech zostanie dalej fontanną.
Wolałbym by wróciła na swoje miejsce w fontannie w parku gdzie tak naprawdę jest jej miejsce .Mam nadzieję że nowy prezydent ją tam z powrotem zaprowadzi .Może w końcu przydało by się jakieś lokalne referendum żeby ktoś wziął nasze uwagi na serio?
W tym urządzeniu najważniejsza była fontanna, to była naga panna trzymająca dzban z tryskającą wodą z czterema amorkami trzymającymi ryby, z pyszczków których również tryskała woda, w parku to miało sens, bo strumienie wody krzyżowały się i powstawała tęcza najbardziej widoczna w słoneczny dzień, a ludzie chłodzili się w pobliżu tej wody siedząc na ławkach. To jest na starych zdjęciach z Cieplic, one są do obejrzenia w internecie, trzeba dobrze poszukać. Nie dam linku, bo będzie usunięty. I dlatego miejsce tego urządzenia jest w parku Zdrojowym, a nie przed termami, gdzie każdy klient term śpieszy się aby zająć miejsce na parkingu i myśli czy jest dużo ludzi w basenie, a nie będzie patrzył na tę postać dziewczyny z lat sześćdziesiątych. Tak, dziewczyny, a nie żadnej królowej Marysieńki. Marysieńka Sobieska nosiła długie włosy, kręcone, a ta ma proste i krótkie, więc jaka z niej Marysieńka, zdjęcia obrazów królowej Marysieńki Sobieskiej są w internecie, jest ich nawet dużo, łatwo wygooglować. Prezydent Zawiła powinien to wiedzieć, bo jest historykiem, a inni domorośli mędrkowie niech też trochę pomyślą, zanim wymyślą farsę nie mającą nic wspólnego z tą współczesną, bo z lat sześćdziesiątych XX wieku rzeźbą. Pewnie nie mieszkali w Cieplicach, są napływowi, więc wymyślają cuda na temat fontanny.
Przestań się produkować, lumpie... Ktoś to ma czytać? Nie podoba się rzeźba to nie patrz! Znalazł się znawca kobiecych wdzięków a na nogach pewnie rureczki a rano sojowe latte. Masz torebeczkę przez ramię? Mokasynki na gołych stopach? Jak ja nie cierpię takich wymoczków...
Do AnkaB
Ta rzeźba mi się podoba i powinna wrócić na miejsce w parku Zdrojowym jako fontanna, ale to nie jest Marysieńka. Modelka, która pozowała do rzeźby, była piękną, bardzo zgrabną kobietą, co artysta odzwierciedlił. Szkoda jej do Term Cieplickich, w parku prezentowała się najlepiej, a woda z fontanny dawała chłód w upalny dzień.
Jeśli nie podoba się Tobie to, co piszę, to nie czytaj, ale inteligencja chwali.
A jak ty nie chcesz, to nie czytaj. Ma prawo człowiek wyrazić swoje zdanie bez narażania się na prostackie komentarze!
Nie mów mi jak mam żyć! Też pijesz latte z jarmużem? Masz tęczowe bokserki? A może brodę jak drwal i stringi?
Rozumiem cię ,też kochałam popaprańca,to przejdzie.
Bardzo brzydko się kłócicie , stańcie twarzą w twarz i porozmawiajcie o Marysieńce "NieMarysieńce" .. cieplickiej ...
Kuracjuszka a nie Marysienka kobieta z fontanny
na miejscu władz miasta wstydziłabym się postawić Marysieńkę na tak zaniedbanym trawniku pod mostem . Koszmar i tyle. JEJ MIEJSCE JEST TAM GDZIE JĄ POSTAWIONO 50 LAT TEMU
Może wróci?