To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

KPR w sobotę po pierwsze ligowe zwycięstwo

KPR w sobotę po pierwsze ligowe zwycięstwo

Czas wrócić do rzeczywistości. Szybko minęło, dwa obozy przygotowawcze, mecze sparingowe i ligę czas zacząć. Jeleniogórzanki zaczną od spotkania z Piotrcovią Piotrków Trybunalski.

Jeleniogórski zespół przeszedł prawdziwą rewolucję w składzie. Nie ma już Marty Gęgi (odeszła do Le Havre-Francja), Marty Oreszczuk (zakończyła karierę), Kingi Ślusarczyk i Angeliki Wasiucionek ( przeszły do Finepharmu), Anny Fursewicz (urlop macierzyśki), Mirelli Kaczyńskiej (zasiliła szeregi Pogoni Żory) i Marzeny Stochaj (przerwa w grze - aktualnie Finepharm). Są za to nowe nabytki - Anna Świdzińska (SMS Gliwice), Daria Krajewska (SMS Gliwice), Joanna Załoga (Bogusławska) wraca po urlopie macierzyńskim, Paulina Bułak (Zagłębie Lubin),Małgorzata Kaciuban, (Zagłębie Lubin), Edyta Kuc (Zagłębie Lubin) Martyna Popielarz (Zagłebie Lublin), Natalia Tórz (Astromal Leszno).

Jak pracowały zawodniczki KPR-u? Ciężko. Dwa obozy - w czeskich Rokietnicach i Gliwicach dały w kość zawodniczkom, ale jak mówił trener Zdzisłąw Wąs – to było im potrzebne. Szczypiornistki rozgrywały mecze sparingowe, brały udział w turnieju, gdzie sparowały m.in. ze Zgodą Rudą Śląską, SPR Lublin, a także sobotnim rywalem – Piotrcovią (przegrana 21:36). Były również pojedynki z reprezentacją Kazachstanu (porażki 19:29 i 30:34), gdzie zawodniczki starały się stawić czoła mistrzowi Azji.

Wszystko po to, aby młode zawodniczki mogły się zgrać i zaufać sobie na boisku – Widać postęp i zaangażowanie. Każda z nich włożyła serce w przygotowania i myślę, że to wszystko się opłaci. Jesteśmy dobrej myśli – mówi optymistycznie trener zespołu Zdzisław Wąs.

Pierwsze spotkania odbędzie się w sobotę o godz. 17:00 w hali przy. ulicy Złotniczej.

 

Komentarze (4)

Panie Mateuszu, znów nie wykazał się Pan profesjonalizmem.
Po 1: KPR nie grał sparingów z Zagłębiem Lubin,
po 2: Marzena Stochaj także przeszła do Finepharmu i przydało by się wyjaśnienie dlaczego ma tą przerwę, ma kontuzje? jest w ciąży? co się stało?
po 3: jak wymienia Pan nowe nabytki KPRu, i pisze że Krajewska jest bramkarką, to przydało by się napisać na jakich pozycjach grają inne dziewczyny, bo kibic, taki jak ja, chciałby wiedzieć coś więcej
po 4: co to za tytuł? jakiej rzeczywistości? To znaczy że One były na wakacjach i wróciły do pracy czy co?

To znaczy Ruso ze teraz czeka je, ciebie i kibicow smutne zderzenie z rzeczywistoscia, czas z przedzkola pojsc do szkoly. Na koniec wrzesnia dorobek punktowy = 2. Do konca roku max 6. Szanse na utrzymanie sami dzialacze upatruja w klopotach rywalek niz wlasnej sile. I pytanie, na ktore wciaz brak odpowiedzi, czemu zawodniczki, ktore mogly byc liderkami tej ekipy wola grac u innych, w nizszej lidze?

Kasa Misiu, kasa ...

Ruso, rozumiem z twych slow, ze tejze kasy na kontrakty zawoniczek w KPR brakuje ale w klubach I ligi sie znajduje?