To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Kowarski „Grzybek”, tym razem się uda?

Facebook Elżbieta Zakrzewska

Burmistrz Kowar, Elżbieta Zakrzewska, ma dobrą rękę do skutecznego załatwiania rzeczy, które przez wiele lat nie przynosiły chluby miastu. Mimo pandemii, z dnia na dzień pięknieje kowarska wyspa i jest duża szansa, że już w tym sezonie mieszkańcy regionu będą mogli korzystać z jej uroków. Teraz gospodarz gminy zapowiedziała, że na ostatniej prostej są sprawy związane z zabezpieczniem tak zwanego kowarskiego „Grzybka”.

Wzniesiony na początku XX wieku pawilon pełnił funkcję herbaciarni dla wypoczywających w pobliskim domu wczasowym oficerom VII Legnickiego Regimentu Grenadierów Królewskich. Obiekt zbudowano na wysokim, okrągłym tarasie z kamienia. Okrągłe ściany miały wokół okna, a dach w w chińskim stylu kryty był łupkiem.

Nieruchomość w 1987 roku przeszła w prywatne ręce i od tego czasu nic tam się nie działo. Co gorsze obiekt uległa stopniowej dewastacji. Działania administracyjne okazywały się nieskuteczne. Starosta Jeleniogórski próbował wywłaszczyć obiekt w 2010 roku, niestety bez sukcesu Do batalii o uratowanie Grzybka włączył się w roku Kierownik Delegatury w Jeleniej Górze Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków we Wrocławiu i 2020 złożył do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa zniszczenia zabytku.

Skuteczne za to okazały się działania komornicze, gdyż właściciel „Grzybka” miał zaległości wobec banków.

I udało się! Jak informuje Elżbieta Zakrzewska obiekt będzie miał nową właścicielkę, która wykazuje duże chęci współpracy z samorządem. Wszystkie plan maja zostać ujawnione wkrótce. „Teren będzie posprzątany a historyczny obiekt zyska zabezpieczenie, a w perspektywie pewnie i piękny wygląd. Miasto w tej okolicy chce wykonać deptak z trasami pieszo/rowerowymi z ławkami i oświetleniem. Będzie to ładna część naszego miasta. W tym roku postaramy się zlikwidować dziury w drodze gruntowej .Obiekt i teren od bardzo wielu lat czekał na nowego rozsądnego właściciela.” - cieszy się z rozwoju wypadków gospodyni Kowar.

Pawilon oficerski w pełnej krasie. Zdj. Fotopolska.eu
Fotopolska.eu
Facebook Elżbieta Zakrzewska
Facebook Elżbieta Zakrzewska
Facebook Elżbieta Zakrzewska