Starosta jeleniogórski poinformował dziś o zgonie pensjonariuszki Zakładu Opiekuńczo Leczniczego w Bukowcu (Kowary). To 87-letnia kobieta. Była hospitalizowana w szpitalu w Wałbrzychu. Jest szóstą ofiarą śmiertelną covid-19 w powiecie jeleniogórskim. W ZOL potwierdzono dwa kolejne zakażenia.
Nowe zakażenia potwierdzono w Domu Opieki Społecznej w Mirsku. Testom poddano tam wszystkich pracowników i u trojga z nich wynik był pozytywny. To dwie osoby z Mirska i jedna z Gryfowa. Przechodzą chorobę bezobjawowo. Zostały poddane izolacji, a ich rodziny kwarantannie. Obecnie przeprowadzane są testy pensjonariuszy DPS-u, których jest ponad 80.
A nie dalej, jak wczoraj starosta lwówecki poinformował, że powiat jest wolny od koronawirusa, tzn. nie ma tam aktywnych przypadków: z 41 do wczoraj zdiagnozowanych przypadków 38 osób wyzdrowiało, 3 zmarły. Ta dobra informacja okazała się aktualna tylko jeden dzień i może to należy potraktować jako przestrogę, skłaniającą do solidniejszego niż to się dzieje obecnie przestrzegania zasad zachowania dystansu społecznego i stosowania maseczek.
Szósty dzisiejszy przypadek to mieszkaniec powiatu kamiennogórskiego, który jednak od dłuższego czasy przebywa na Śląsku. Tam został przebadany i zdiagnozowany, a obecnie jest leczony.
Komentarze (9)
Nie ma się co dziwić ,w niedzielę była giełda w Cieplicach, ludziska łażą bez maseczek a jak mają to takie brudne jak ścierka do podłogi.
Nastąpiło rozluźnienie rygorów.No i w niedzielę do kościółka pomoczyć rączki w miseczce.
Schemat stosowany jest na całym świecie: 87-letnia staruszka, cierpiąca na wiele chorób współistniejących, ze słabym sercem, wykończona psychicznie umiera. Robią u niej test na 1 wirusa (Ciekawe dlaczego nie zrobili testu na inne wirusy np. grypy?) obwieszczają, że to było przyczyną zgonu i na tej podstawie zamykają całe społeczeństwo i zamrażają gospodarke.
Na szczęście coraz więcej lekarzy mówi z czym mamy do czynienia z przekrętem a nie żadną pandemią.
Dokładnie tak. Realna śmiertelność jest na poziomie zero. Jeśli już z powodu wirusa umarły zdrowe osoby, to jedna, może dwie. Natomiast osoby starsze, z obniżoną odpornością wymagają wsparcia układu oddechowego, i tu niespodzianka, nie poprzez zastosowanie różańca, a respiratora. Jak zwykle i w każdym przypadku, modlitwy można sobie w buty wsadzić. Bo nikt tego memłania w chmurkach nie słucha, tam oprócz ptaków nie ma nic.
Respirator nie działa tak jak myślisz. Niewłaściwie zastosowany niszczy płuca i powoduje śmierć. Tak podobno sie dzieje w większości przypadków dlatego, że medycy są słabo wykształcen, więc jak założą ci respirator to masz niemal pewny wyjazd ze szpitala w plastikowym worku.
Co to jest? Duże, zielone, a jak spadnie z drzewa potrafi zabić? Stół do bilarda. Wszystko, co jest niewłaściwe stosowane, przynosi efekty inne od zamierzonych.
ta wiara wśród ludzi w repspiratory wzięła sie z takiego mema z Michaelem Jacksonen, który używał maseczki tlenowej w celach zdrowotnych ale to jest zupełnie co innego. Taka maseczka w żaden sposób nie ingeruje w fizyczny proces oddychania a jedynie zmienia proporcje stężenia tlenu we wdychanym powietrzu.
Zapomniałeś mario dodac ze był zboczeńcem pedofilem ,stacje radiowe miały nie grac jego utworów, to jest tak samo jak z pedofilią kleru . Liczy się tylko kasa.
a to ognisko w bukowcu to nie jest "dar" po weekendzie w boże ciało? cała polska się tu zjechała, większość miała w d.pie obostrzenia...
Maskę włóż, do sklepu biegiem marsz.