
Uroczystość odbyła się zgodnie z corocznym harmonogramem: powitanie pocztów sztandarowych, okolicznościowe wystąpienia, pokaz musztry itp. Na koniec przemarsz pocztów i zaproszonych gości do Bazyliki Mniejszej, gdzie odbyła się msza w intencji Ojczyzny.
Przewodniczący Sejmiku Województwa Dolnośląskiego Jerzy Pokój podkreślał, że Konstytucja była naszym skarbem. – Dziś, po 221 latach można mówić, że ona nie była nowoczesna, ale wtedy myślenie o świecie było zupełnie inne, nie można tego przekładać na dzisiejsze czasy, są inne potrzeby, weszła technika w życie – mówi. - Wówcza było to przełomowe myślenie. Gdyby udało nam się tę Konstytucję skonsumować, to dzisiaj Stany Zjednoczone byłyby w Polsce.
Podobnie wypowiadał się zastępca prezydenta Hubert Papaj.
– Dzień Konstytucji 3 Maja to szczególne święto które zawsze jednoczy Polaków – mówił. – Bądźmy dla siebie otwarci, serdeczni i wyrozumiali, popierajmy wzorce sąsiedzkiej pomocy, życzliwości, wychowania młodego pokolenia w poczuciu poszanowania dla starszych i wspólnej własności. Budujmy klimat wzajemnej współpracy dla dobra, jakimi są nasze państwo, miasto i wspaniali mieszkańcy. Jeśli uda nam się zadbać o to, co już zostało zbudowane, to z pewnością uda nam się razem osiągnąć jeszcze więcej.
Podczas dzisiejszej uroczystości wręczono listy gratulacyjne od Naczelniczki ZHP wyróżniającym się instruktorom jeleniogórskiego hufca. Otrzymali je: Anna Kamińska, Anna Szała, Paweł Pypeć i Maciej Horeglad.
Komentarze (7)
....jak to mówią papier wszystko przyjmie,a w zyciu codziennym każdy widzi jak jest,dla mnie osobiscie większą wartość ma Kajko&Kokosz
Bądźmy dla siebie otwarci, serdeczni i wyrozumiali - powiedział, co wiedział, niejaki Papaj! Rozśmieszył mnie ten hipokryta do łez
A ja byłam jak co roku o godzinie 13 w kościele garnizonowym. Chodzę tam od wielu lat na Mszę św. za Ojczyznę. I nie rozumiem, po co ktoś zmienił tę 3-cio majową tradycję w naszym mieście? Przecież wszystko funkcjonowało doskonale! Uroczystości zaczynały się pod ratuszem, a kończyły przy pomniku upamiętniającym walkę za Wolność Ojczyzny na placu przed kościołem św. Krzyża. Taka logiczna klamra.
A teraz co?
Ale i tak na Mszy św. w kościele garnizonowym było bardzo uroczyście. Była orkiestra, jak za dawnych lat i mądre, warte wysłuchania kazanie ks. proboszcza. I (jak zawsze) tłumy modlących się.
Zwróćcie uwagę na wiek osób przedstawionych na zdjęciach. Same dzieci i emeryci. Do tego garść urzędasów.
Obecni głownie dzieci, emeryci i urzędnicy. Pozostali nieobecni usprawiedliwieni. Przebywają na robotach, zarabiając na godne życie, w myśl pacierza "chleba naszego powszedniego ....."
Jak widac gdyby nie obowiązkowa obecnośc młodziezy szkolnej i harcerzy to wydawac by sie mogło że to sami dla siebie zorganizowali te uroczystosci.W tekscie jest napisane że msza była dla zaproszonych gości byc moze o to chodziło?Wie ktoś czy jakaś instytucja miejska oraganizowała cokolwiek z okazji 3 majowego święta ?Nawiązując do słów szeryfa to POlska była by Stanami zjedoczonymi gdyby nie była POlską kolesi.
Najlepiej organizować uroczystość z pieniędzy podatników i do tego mieć państwowe posadki, już wiadomo kto przyszedł na tą uroczystość.