
Organizatorom plany pokrzyżowała pogoda: wiał silny wiatr na zmianę z intensywnymi opadami śniegu. Najpierw odwołano zaplanowane na 14.30 kwalifikacje. Sędziowie zwlekali z decyzją o rozpoczęciu zawodów licząc, że pogoda poprawi się. O godzinie 17.30 podjęto decyzję o przełożeniu konkursu jutro na godz. 9. W niedzielę więc odbędą się dwa konkursy - drugi zaplanowano na 14.
Więcej o dzisiejszym „polskim” dniu w Harrachovie późnym wieczorem.
Komentarze (4)
Czy ktoś tam był na skoczni i orientuje się może czy było jakieś połączenie autobusowe z Polską do Szklarskiej. Nie wszyscy mają auto. A jutro chętnie się wybiorę tylko tak na pieszo to odbiera ochoty....
Wierzysz w cuda
W cuda jeszcze wierzę. Byłem w Harrachovie i z buta iść nie musiałem. Ano uratowali mnie Czesi dzięki nimi dojechałem pierw pociągiem potem autobusem na skocznię trochę na około ale warto było bo widoki na trasie przecudowne. Niestety żaden PKS czy prywaciarz, z Polski nie pofatygował się by zrobić kursy do Harrachova a chętnych było dużo sam widziałem przechodząc przez centrum miasta.... I jeszcze jedno co mnie zaciekawiło że na bocznej trasie kolejowej z Harrachova do Tanvaldu jest więcej kursów dziennie niż z Jeleniej do Szklarskiej PKS-em... U nich można a u nas ciągle te jedno BO SIĘ NIE OPŁACA!!!
Bo polaczkom nic się nie opłaca.