
- Co mamy rozwiązywać, przecież tutaj wszystko jest tak, jak powinno. Oddziały pracują, szpital przyjmuje pacjentów – tonuje Jerzy Łużniak, wicemarszałek dolnośląski. - Była jakaś różnica zdań między załogą a dyrekcją, ale któreś z kolei spotkanie przewodniczącego i moje spowodowały, że nieporozumienia, dotyczące trudnej sytuacji finansowej, zostały wyjaśnione.
- Sytuacja szpitala jest dobra, nie bardzo dobra, ale dobra – mówił dalej. - Zadłużenie wynosi ok. 50 mln złotych, ale przypomnę, że przed laty było już nawet 80 mln złotych i chciano zamykać szpital. Dzisiaj takich planów nie ma.
Dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Jeleniej Górze Stanisław Woźniak także uważa, że żadnego konfliktu nie ma. - Trudno mi mówić, czy doszliśmy do porozumienia, rozmawiamy z ordynatorami często – mówił. Winę za konflikt zrzucił na „otoczenie zewnętrzne”. - Ono nastawione jest głównie na destrukcję, nie pomaga nam – mówił. Kogo miał na myśli? - Różne grupy biznesu medycznego, one są zainteresowane, by szpital nie robił pewnych procedur, które są dochodowe. Sami chcą je robić. Potem się okazuje, że pacjent został źle zoperowany i trafia do nas i my musimy go leczyć – mówi. - Nie mam nic przeciwko, ale niech fundusz nam za to odpowiednio zapłaci.
Ordynatorzy oficjalnie nie chcieli rozmawiać na temat sytuacji. Wśród załogi plotkuje się jednak, że szpital może zostać sprywatyzowany a przejąć go mogą osoby podstawione przez tych, którzy dzisiaj mają sporo do powiedzenia.
- Proszę sobie wyobrazić, żeby tak duży szpital został sprywatyzowany. To przecież nierealne. Tylko samobójca mógłby coś takiego zaproponować. Samorząd województwa w tym składzie na pewno nie zamierza prywatyzować szpitala – zapewnił Jerzy Łużniak.
Komentarze (8)
Trzeba podebrać innym .......
Śmieszne tylko przyjechał Pokój i będzie już pokój w szpitalu :) masakra szkoda że wybory nie są co miesiąc bo wtedy politycy by chodzili jak w zegarku :)
Proszę Państwa jak można mówić, że w szpitalu jest dobrze gdy PACJENTA traktuje się tam jak zło konieczne. Tak kiepskiego podejścia do ludzi jak w tym szpitalu nie powinno być nigdzie. Oczekiwanie na oddziale ratunkowym na "specjalistów" to czasami kilka godzin. Żadnych informacji dla rodzin. Straszenie ludzi spoza rejonu, że trafią np. do Lwówka albo żeby tam sobie sami jechali bo tutaj ich nie chcą. Jest źle p. Marszałku albo nawet bardzo źle. Jak może pan mówić takie bajki, że jest dobrze. Śmieje się Pan, nam - pacjentom w twarz i nas obraża. Mieliśmy nadzieję, że jak już pan będzie we Wrocławiu to coś się poprawi ale chyba temu szpitalowi nic już nie pomoże. Na koniec to taka mała refleksja z czym kojarzy mi się obecna sytuacja w "naszym" szpitalu: "... jest dobrze, gdyby jeszcze tylko tych pacjentów nie było ...". Pozdrawiam i życzę zdrówka.
Pokój i Łużniak w szpitalu woj. w j. g. Jest dobrze szpital zadłużony na 50 mil.zł Proponuje przyjąć tych "Michałów duży, mały" do szpitala na kompleksowe badania niech dalej krążą i drążą pitolenie przed wyborami na oddziałach rehabilitacyjnych bezmózgowców. Posłuchacie chorych to i wam szczęki opadną a wzrośnie adrenalina lub krew oczy zaleje. Będzie to podsumowanie Waszych wieloletnich działań Panowie "kosmici" z zieleniejecie od swojej czerwonej pomieszanej z żółtą krwią podobną do lisich ogonów; zamienionych na skórkę kameleona wyolbrzymionego herbu UNIA: AWS: SOLIDARY .Nic nie daliście swoim wyborcom oprócz swoich fotek w mediach natomiast wszystko zabrały wasze nierealne, nieżyciowe ,oderwane od rzeczywistości decyzje, nawet nadzieję życia. Rozpitałka na wszystkich frontach, totalne bezkrólewie i bezprawie. Nawet ten "mały Michał z pryszczem" podpisywał decyzje bez zaznajamiania się z pismem które podpisywał zero odpowiedzialności. Obmierzły mi te darmozjady. Do szpitala z nimi Wojewódzkiego w Jeleniej Górze a po szpitalu na taczkę i wysypisko gnoju.
Panie Marcinie Zawia ?
Czy Pan nie bierze na w....y
Czy takie przedmioty Panu odpowiadaja.
Proponuję kandydatom na prezydenta przepracować z 12 godzin jako pielęgniarz na którymś oddziale .
Byalam pare razy na oddziale ratunkowym i jest pomoc szybka i dobra i dobra diagnoza jedynie to przykre ze naprawde na lekarza specjaliste trzeba czekac Duzo -Duzo godzin nim zdecyduje o dalszym losie pacjenta .A Wszyscy z Oddzialu Ratunkowego wspanaili Mili Ludzie .Szacunek dla wszystkich ,
szpitalem tak jak jednocześnie zna się na turystyce (podobno bardzo chciał być prezesem Dolnośląskiej Organizacji Turystycznej)to trzymaj się służbo zdrowia.