To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Koniec bitwy pod blokiem?

Koniec bitwy pod blokiem?

- Tu jest dramat, nie ma gdzie zaparkować – mówi Dawid Źródłowski, mieszkaniec ul. Kiepury. Podobne telefony odbieramy niemal każdego tygodnia. Wkrótce gehenna mieszkańców się skończy. Jeleniogórska Spółdzielnia Mieszkaniowa chce pozyskać ok. tysiąca miejsc parkingowych na Zabobrzu.

- Parkuję u księdza, przy dawnym kościele. Po południu tylko tam jest wolne miejsce – mówi Dawid Źródłowski z ul. Kiepury. Jak mówi, tłok pod jego blokiem robi się już o godz. 15., kiedy ludzie wracają z pracy. - Codziennie objeżdżam cały blok dookoła w poszukiwaniu miejsca. Jak jest, to staję, ale wiele razy zdarzało się, że musiałem jechać gdzie indziej – mówi nam mieszkaniec.
Zdarzały się i dni, w których zostawiał auto po drugiej stronie Jana Pawła II - na parkingu Kauflandu.
(...)
Skąd taka sytuacja? Powód jest prosty, liczba aut w ostatnich latach znacznie wzrosła. - Kiedy projektowano Zabobrze, w jednym bloku było raptem kilka rodzin, które miały samochody. - Dzisiaj każda rodzina ma po 2, 3 auta – mówi Tadeusz Mroczek, wiceprezes JSM.
Spółdzielnia ma jednak pomysł, jak rozwiązać ten problem. Droga do tego nie jest jednak taka prosta. - Przeprowadziliśmy analizę możliwości pozyskania nowych miejsc – mówi Tadeusz Mroczek.

Pracownicy JSM wspólnie z przedstawicielami rad osiedli wytypowali tereny, które można przerobić na parkingi. W praktyce, zmniejszone zostaną niektóre trawniki, betonowe place. W ich miejscach mają być wybudowane miejsca dla samochodów.
Tadeusz Mroczek uspokaja, że nie chodzi o zlikwidowanie terenów zielonych przed blokami. - Bierzemy pod uwagę, żeby nie uszczuplić zbytnio trawników i skwerów zielonych – zaznacza.
Następnie te typy zostaną przekazane projektantowi. Ten będzie musiał sprawdzić, czy możliwa jest budowa w tych miejscach. - Trzeba wziąć pod uwagę, czyj to jest teren, czy zapisy w planie zagospodarowania przestrzennego umożliwiają nam zrobienie tam parkingów – mówi Tadeusz Mroczek.

Następnie zostanie opracowana koncepcja (wraz z kosztorysami), która będzie przekazana mieszkańcom do konsultacji. Propozycje zmian będą wywieszone na klatkach schodowych, ludzie będą mogli w określonym czasie wnosić uwagi. Dopiero później zostanie opracowany projekt budowlany, zostanie wyłoniony wykonawca.
Tadeusz Mroczek liczy, że w ten sposób JSM pozyska na Zabobrzu ok. tysiąca miejsc. - To powinno rozwiązać problem z parkowaniem – mówi.

Są już szykowane mapki miejsc możliwych do pozyskania przy ulicach Różyckiego i Paderewskiego na Zabobrzu I. Najwięcej tych miejsc ma jednak powstać na Zabobrzu II. To dobrze, bo akurat tam – jak wynika z rozeznania JSM – jest największy problem. Szczególnie w okolicach byłej siedziby pogotowia.
- Na Noskowskiego mamy spore pole do popisu – przyznaje Dariusz Gębura (na zdjęciu), kierownik administracji osiedla Zabobrze II i III.

Wiele miejsc powstanie przy ul. Noskowskiego 3,4, 9 i 10 oraz przy drodze wewnętrznej pomiędzy tymi blokami. Będą zagospodarowane też wielkie place przy Noskowskiego 11 i 12. Przebudowany zostanie nieco zjazd przy budynku Moniuszki 3, będą nowe miejsca przy Moniuszki u zbiegu ul. Elsnera.

Cały artykuł w „Nowinach Jeleniogórskich” nr 11/10.