To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Komu „Wodnik” pożycza pieniądze?

Komu „Wodnik” pożycza pieniądze?

Jeleniogórska spółka wodociągowa „Wodnik” pożyczyła 3,5 miliona złotych spółce „Tanie mieszkanie”. Ta ostatnia jest spółką-córką Jeleniogórskiego TBS-u. Na ostatniej sesji rady miasta opozycja przekonywała, że jeśli „Wodnik” ma pieniądze na pożyczki dla innych podmiotów, to powinien obniżyć ceny wody.

Dyskusję na temat pożyczki wywołał radny Józef Sarzyński (SLD), który przy omawianiu przez radę taryfy opłat za wodę i ścieki zapytał wprost prezesa „Wodnika”, Wojciecha Jastrzębskiego, czy prawdą jest, że jego firma „pożyczyła pieniądze TBS-owi”.

W. Jastrzębski przyznał, że „Wodnik” pożyczył spółce-córce JTBS-u pieniądze, ale wszystko odbyło się z zachowaniem wszelkich procedur oraz za wiedzą i zgodą organów obu spółek.

- Zresztą sprawa jest całkowicie jawna, pożyczka figuruje we wszystkich dokumentach księgowych spółki, a mówiłem o niej także latem na posiedzeniu komisji finansów rady miasta – dodał W. Jastrzębski.

Radni opozycji, nie kryjąc zdziwienia z tej informacji, zaczęli dopytywać o szczegóły związane ze wspomnianą transakcją. Prezes „Wodnika” nie chciał jednak ich wyjawić powołując się na lojalność wobec kontrahenta. I zaproponował, że przedstawi dane, o które pytają radni, na przykład na komisji rady miasta, ale po wcześniejszym uzgodnieniu ze spółką „Tanie mieszkanie”.

Tymczasem Marek Wojnarowski, prezes Jeleniogórskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego pytany o wspomnianą pożyczkę mówi, że to zwykła umowa między podmiotami gospodarczymi.

- Nasza spółka „Tanie mieszkanie” pożyczyła od „Wodnika” 3,5 miliona złotych na realizacje programu budownictwa w systemie developerskim. Pożyczka jest oprocentowana, jej spłatę zakończymy w momencie zakończenia inwestycji – dodaje prezes TBS-u.

M. Wojnarowski zasłaniając się tajemnicą handlową nie podaje kosztów udzielonej pożyczki, ale zaznacza, że umowa jest korzystniejsza dla obu firm, niż lokata dla jednaj, a kredyt bankowy dla drugiej.

Jeleniogórskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego, w którym miasto ma 87 procent udziałów powołało spółkę-córkę do realizacji programu mieszkań na sprzedaż. Ideą TBS-ów jest budowa mieszań na wynajem, ale niektóre podmioty zajmują się także „developerką”. M. Wojnarowski mówi jednak, że dla przejrzystości działalności TBS-u zdecydowano się powołać odrębny pomiot, który będzie budował i sprzedawał mieszkania.

Komentarze (22)

Skoro spółka "Tanie Mieszkanie" jest córką TBS-u to prezes Wodnika okazał się dobrym wujaszkiem a radni weszli w role jeszcze lepszych dziadków.Leśnych,zresztą...

Obie spółki należą do miasta. Nie ma w tym niczego niestosownego. Takie pożyczki maja miejsce we wszystkich miastach, np. w Warszawie, Poznaniu, czy ostatnio we Wrocławiu.

ile w tym marnym mieście działa spółek miejskich, jakie są ich zyski, kto je finansuje? kto zasiada w zarządach i na podstawie jakich konkursów się tam znalazł?

Należy wiedzieć, że Wodnik to nie jest zwykła spółka, to spółka komunalna, monopolistyczna. Jeśli ma wolne środki, to znaczy,że ceny monopolisty są zawyżone. Spółka taka ma działać bez zysku. Dostarczanie wody służy zaspokajaniu podstawowych potrzeb życiowych, wypracowywanie zysków POWINNO TRAFIĆ DO INSTYTUCJI KONTROLUJĄCYCH KONKURENCJĘ I DBAJĄCYCH O PRAWA KONSUMENTÓW.

Ciekawe w jaki sposób zabezpieczona jest pożyczka i co na to powie Najwyższa izba Kontroli.Ponieważ władze Miasta zupełnie nie są zainteresowane obniżeniem cen wody w wprost przeciwnie ciągłymi podwyżkami, które w tym roku sięgnęły OK 20% a koszty AB wzrosły o 100% sprawę zamierzam zgłosić do NIK.

To już wiemy dlaczego jest bardzo droga woda i ścieki w Jeleniej Górze.Okazuje się że "Wodnik" zaczyna być bankiem.Kogoś trzeba za to zmienić!Jastrzębski do wymiany.

To jest chory układ - Wodnik podwyższa ceny wody , oraz pobiera dotację od Miasta na rozbudowę sieci , a jednocześnie pożycza kasę innym podmiotom. Uważam , że to jest wielki szwindel- powinny za to polecieć głowy w Wodniku jak i we władzach miasta.

Dyrektorowi Jastrzębskiemu pomyliły się role. Nie jest biznesmenem tylko prezesem spółki należącej do miasta. Jak chce być takim dobrym wujkiem to niech założy własny biznes i pożycza na lewo i prawo własne pieniądze i co najważniejsze na własne ryzyko! Kilka tygodni temu czytałem, że już podpisał list intencyjny w sprawie budowy farmy fotowoltanicznej. Mam pytanie. Czy Rada Miejska zgadza się z "biznesową działalnością" prezesa Jastrzębskiego?

Chore miasto chory kraj

A może ktoś z dziennikarzy napisze jak to Jastrzębski dobrze kierował innymi firmami przed namaszczeniem go przez Obrebalskiego na Prezesunia Banku "Wodnik" ?

no to fest podwyżki ,3,5 miliona pożyczki w mediach lokalnych ciągły skowyt że inwestycje ze coś tam trzeba spłacać a tu proszę grubo .To ile trzeba mieć odłożone że pożycza się tyle pieniędzy .Ale niestety to nasza wina śmieci w góre wszyscy płacą ,czynsze w górę wszyscy płacą , woda do góry wszyscy płacą ,wszystko inne bez powodu do góry wszyscy płacą i co i nic .Tak sobie patrze na nasze poczynania to naprawdę jesteśmy materiałem odpadowym w Uni .Ale sami jesteśmy sobie winni .

A jeszcze Jastrzebski chce miec we władaniu wodociagi i kanalize w Janowicach to juz wiadomo kto bedzie spłacał pozyczki udzielane TBS-om i innym znajomym Wojtka Jastrzebskiego, ciekawe czy te pozyczki wrzuca w cene wody?

Dla przypomnienia: rok 2008 woda 3,55zł za m3, ścieki 3,65zł za m3

na jakich zasadach ta pożyczka, czy Wodnik ma taką formę działalności w swoim statucie/zezwoleniu na działalność i ma do takiej działalności prawo? kto sprawdzi te umowę pożyczki, jej zabezpieczenie i zyski?

Panie Jastrzębski, a skąd Pan weźmie około 8 milionów złotych które będzie Pan musiał oddać mieszkańcom Sobieszowa i Jagniątkowa w przyszłym roku? Oszukuje ich Pan już od wielu lat wystawiając faktury za wodę pitną. Tymczasem to co leci w rurze nie spełnia norm wody pitnej w/g badan które Pan sam zleca i posiada (my też mamy kopie tych badań). Ponad 10 lat z naruszeniem wszelkich ustaw i kodeksu karnego spółka WODNIK załatwia sobie NIELEGALNE DOPUSZCZENIA tej deszczówki która zmywa zasiarczoną glebę w Karkonoszach, sarnie bubki czy zdechłe zwierzaki i spływa do mieszkań klientów, dopuszczenia z SANEPID są NIELEGALNE i są FAŁSZYWE ponieważ SANEPID nie ma prawa wystawić nawet drugiego 3 letniego bez przedstawienia PROJEKTU ZMIAN W DOSTARCZANI WODY i zawiadomieniu Komisji Europejskiej o problemie i sposobach jego rozwiązania o trzecim dopuszczeniu i to wieloletnim nie ma w ogóle mowy (już drugie można wydać najwyżej na jeden rok). Panie Jastrzębski, szykuj Pan szczoteczkę i ręcznik, pójdziesz Pan do puszki za oszustwo, za fałszowanie dokumentów (pieczątki mogą być legalne, ale treść nie mówi prawdy więc jest to fałszerstwo) i stworzenie zagrożenia zdrowia i życia. Zaś mieszkańców Sobieszowa i Jagniątkowa informuję że WIOSENNA GRYPA ŻOŁĄDKOWA, na którą zawsze chorujecie, boleści żołądka, rozwolnienia itp. pochodzi z wody w kranie której używacie. Kamienna Wieża i Leśniczówka. Obydwa te ujęcia NIE SĄ BADANE POD KĄTEM WYSTĘPOWANIA WIRUSÓW (nie są takie wymagane, bo ujęcia wody powierzchniowej SĄ PRAWNIE ZABRONIONE gdy nie posiadają STACJI UZDATNIANIA!) Te ujęcia nie uzdatniają wody, sarnie bobki leżą tam na sicie czy w piachu tak długo, aż ...się rozpuszczą i Wy je wypijecie lub umyjecie w nim ręce czy owoce i warzywa.

NOSTRADAMUS MA RACJĘ!!!!!!!! MAŁO TEGO, ODNOSZĘ WRAŻENIE ŻE SANEPID MA COŚ WSPÓLNEGO Z WODNIKIEM!!!!!!!

Wyjaśniło sie za co wodnik dostał tzw "Galelę biznesu".Prezesem TBS jest Wojnarowski syn Wojnarowskiego Norebert (poseł) zamieszany tzw taśmy prawdy (karpacz).
http://www.fakt.pl/kim-jest-posel-platformy-norbert-wojnarowski-i-jak-mi...
http://www.infoveriti.pl/osoba-krs/Wojnarowski-Marek-Wieslaw/dd231056254...
Układanka sama sie składa,jeśli dodamy nominacje Łuzniaka na V-ce prezydenta Jg
Mamy obraz czyje interesy pilnuje M.Z

W końcu Wojnarowski zostaje i posłem. W tym samym czasie rozkręca z żoną i ojczymem (też z PO) Agencję Obrotu Wierzytelnościami Progres, która zajmuje się skupowaniem długów samorządowych szpitali z regionu. W Sejmie jest współautorem ustawy pozwalającej przejmować szpitale za długi. Jego nazwisko pojawia się w wątku afery Beaty Sawickiej, gdy ta opowiada, że „biznes na służbie zdrowia będzie robiony”. Afera szkodzi interesom. Firma zostaje zamknięta. A potem jest jeszcze gorzej, bo po wyborach w 2011 r. wpływy zaczyna tracić Schetyna.

Wojnarowski szuka nowego patrona. Jak opowiada, rzecznik rządu Paweł Graś (49 l.) poleca mu Jacka Protasiewicza (46 l.). Czy po ujawnieniu afery jego kariera się skończy? Wątpliwe.

Wynika z tego ze musimy głosować na Sarzyńskiego w wyborach na prezydenta bo Wodnik nas strzyże jak barany - do skóry.

Wynika z tego ze musimy głosować na Sarzyńskiego w wyborach na prezydenta bo Wodnik nas strzyże jak barany - do skóry.

Po pierwsze niech ten kutafon z wodnika nie pierdooooi o jakiejs tajemnicy BO TO PUBLICZNA FIRMA a nie tajne służby i jako ich sponsorzy mamy prawo wiedzieć co te kutafony robią z gotówką i na jaki procent pożyczają. Po drugie czas najwyższy zlikwidować ten syf wodnikowy - złodzieje windują ceny po to by udzielać pożyczek!!! sprawę do prokuratury, kołków powywalać, idę o zakład że jesli kołków sie powyrzuca to nagle się okaże że woda i ścieki mogą kosztować nie 12 zł za metr a 8zł

TĘ SPRAWĘ NALEŻY SKIEROWAĆ DO NIK'u. MONOPOLISTA PODWYŻSZA CENY (dostawa wody, ścieki, konserwacja instalacji itp. itd.)PRZEZ CO MA KOLOSALNE ZYSKI. A ROBI TO WSZYSTKO ZA PRZYZWOLENIEM NASZYCH RADNYCH,
DOŚĆ TEGO!!!!
PANOWIE RADNI, ZADBAJCIE WRESZCIE O NAS, O SWOICH MIESZKAŃCÓW, BO DZIĘKI NAM JESTEŚCIE RADNYMI!!!!!
PODATKI OD NIERUCHOMOŚCI TEŻ USTALILIŚCIE NA NAJWYŻSZYM DOPUSZCZALNYM (określonym przez Ministra Finansów) POZIOMIE!!!!! ZATRACILIŚCIE KONTAKT Z NAMI, OBYWATELAMI!!!!!