
Śmigłowce latają nad Karkonoszami. Działania były prowadzone m.in. w okolicach góry Witosza, przy szpitalnym lądowisku. Dzisiaj (czwartek) komandosi ćwiczyli desant na Zamku Bolków.
Rzecznik prasowy JWK w Lublińcu major Mariusz Jakubowski nie chciał udzielać informacji na ten temat. Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, szkolą się tu żołnierze 1 Pułku Specjalnego Komandosów. W działaniach uczestniczą trzy śmigłowce Mi-17. Komandosi ćwiczą różne techniki, m.in. desant, przenoszenie na długiej linie. Piloci szkolą się także w lotach w nocy z noktowizorem.
Działania mają potrwać do soboty.
Komentarze (13)
"Śmigłowce latają także w nocy co może świadczyć, że szkolą się także piloci do lotów w górach."
No tak to logiczne, jak chcesz latać w górach, to trenujesz w nocy :D
ROB - kompromitujesz się!
Zawsze chciałem zostać mistrzem wspinaczki górskiej ale brakowało mi treningów :/ od dzisiaj co noc bedę wychodził na dwór :D
Ach , czyli na logikę , ja zawsze chciałem jeździć nocą rowerem. Więc rano pakuje rower i ruszam ćwiczyć w góry. Dzięki za podpowiedź.
Specyfika lotów śmigłowcem jest inna w dzień i w nocy,
Specyfika rozumienia aluzji jest inna u mądrych i g****ch.
Super, czujemy się bezpieczniej wiedząc, że nasi żołnierze mają przećwiczone szturmowanie zamków.
I nie zamek Bolków,tylko "Bolczów" w Janowicach.
No ok.Bolków też był,ale byli też nad Janowicami nad zamkiem Bolczów.
Fotki sa z Bolkowa. To jak sie w koncu mozwi Irak czy Iran?
Co to jest w porównaniu do tego co mój dziadek na koniu wyprawiał!
Jedyny merytoryczny błąd jaki widzę to 1 PSK - ta jednostka została przemianowana na JWK w 2011 roku. Zamiast tego można byłoby napisać JW 4101 albo po prostu "specjalsi".
Karkonosze to jeden z najprzyjaźniejszych terenów do szkolenia pilotów - częste zmiany pogody, mgły, niska temperatura, zmiany wysokości itp.
Szturm na zamek jest trudny - po pierwsze grube drzwi, trudne do wysadzenia, po drugie wąskie schody i przejścia, po trzecie mnóstwo kryjówek i po piąte obiekt historycznym, którego niszczyć nie wypada.
Taaa już widzę, jak trepy na akcji przejmują się żeby zabytku za bardzo nie zniszczyć...
Na zamek Wleń niech najadą ...